Wiadomości OZE Japonia skręca w stronę biomasy 26 czerwca 2017 Wiadomości OZE Japonia skręca w stronę biomasy 26 czerwca 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Japońskie media poinformowały, że firma Japan Renewable Energy chce wybudować elektrownię na biomasę do 2020 roku. Podmiot został założony przez grupę Goldman Sachs, która chce rozszerzyć swoją aktywność w zakresie produkcji zielonej energii na skutek spadku zysku ze swojej głównej działalności. Reklama Goldman chce do 2020 roku wybudować 10 elektrowni na biomasę, inwestując 40 miliardów jenów, czyli 365 milionów dolarów. Zainstalowana moc wytwórcza ma oscylować na poziomie 70 tysięcy kilowatów. Budowa zaczęła się we wtorek 20 czerwca 2017 br. w miejscowości Kamisu. Na wyznaczonym obszarze wcześniej funkcjonowała fabryka. Oczekuje się, że w skali roku elektrownia będzie wytwarzać ponad 200 milionów kilowatogodzin energii. Zakończenie inwestycji jest zaplanowane na kwiecień 2019. Całkowity koszt inwestycji to około 10 miliardów jenów. Japan Renewable Energy jest to podmiot stworzony przez Amerykanów w 2012 roku. Po 5 latach firma zarządza 27 elektrowniami słonecznymi i dwoma farmami wiatrowymi na terenie Japonii. Rząd japoński obniżył poziom taryf feed-in na energię słoneczną i wiatrową, co spowodowało, że cena energii zmniejszyła się o połowę, do poziomu z roku 2012. Jednocześnie rząd utrzymuje taryfy na energię elektryczną z biomasy na wysokim poziomie. Wprowadzenie taryf feed-in generalnie wywołało boom w rozwoju farm słonecznych. Z czasem zaczęto „ciąć” taryfy, w związku z czym odnotowano spadki w inwestycjach fotowoltaicznych. Obecnie odnawialny wektor Japonii jest skierowany w stronę biomasy. Zaletą elektrowni biomasowych, w porównaniu do instalacji słonecznych czy wiatrowych jest to, że elektrownie na biomasę generują energię elektryczną bez względu na pogodę. W związku z powyższym – jak informują japońskie media – Tokio chce zwiększyć udział biomasy w krajowym miksie energetycznym i potroić moce wytwórcze z biomasy do 7,28 milionów KW w 2030 roku. Źródła: Assia Nikkei Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.