Pantanal to największy na świecie obszar bagienny. Jego powierzchnia liczy niewiele mniej niż Białorusi. To niezwykłe miejsce, pełne bioróżnorodności, bogactwa gatunków zwierząt i roślin. Niestety jego los stanął pod znakiem zapytania – czego obawiają się naukowcy?
Spis treści
To największe bagno świata
Pantanal to największy na świecie obszar bagienny, usytuowany w Ameryce Południowej, głównie na terytorium Brazylii, ale sięgający również do Boliwii i Paragwaju. Jest to region znany z wyjątkowej różnorodności biologicznej, w tym ogromnej liczby gatunków ptaków, ryb, ssaków i roślin.
Zwierzęta
Różne wyliczenia wskazują na to, że na tym niezwykłym terenie żyje swobodnie ponad 650 gatunków ptaków. Czyni go to jednym z najbogatszych pod tym względem siedlisk na świecie, a przy tym rajem dla ornitologów i miłośników przyrody. Jednymi z najbardziej charakterystycznych gatunków ptaków, jakie można tam ujrzeć, są: tukan wielki, kondor królewski oraz modroara hiacyntowa, największa latająca papuga. Przedstawiamy je na zdjęciach poniżej.



Jeśli chodzi o ssaki, jednymi z najbardziej charakterystycznych mieszkańców Pantanalu są: jaguar – największy kot obu Ameryk, kapibara, czyli największy gryzoń świata, kajman oraz wydra olbrzymia.
Roślinność
Szacuje się, że to największe bagno świata zajmuje ok. 150 000 – 195 000 km². Dla porównania – powierzchnia sąsiadującej z Polską Białorusi wynosi nieco ponad 207 000 km2. Tę wyjątkową równinę kształtują dwie pory: deszczowa (trwająca latem) oraz sucha (trwająca od października do marca).
W porze suchej na obszarze Pantanalu dominuje roślinność trawiasta. Kiedy jednak nadchodzi pora deszczowa, podczas której spora część jego terytorium jest zalewana, rozwijają się tam rośliny wodne i półwodne.

To, co potrafi wzbudzić szczególny podziw, to obecność lasu galeriowego – wilgotnego lasu porastającego doliny rzeczne. Jego widok zadziwia, bowiem przypomina ogromny korytarz utworzony z żywych drzew.
Dlaczego potrzebujemy bagien i mokradeł?
Obszary rodzaju mokradeł pełnią nieocenioną rolę w środowisku. Biorą udział w regulacji lokalnego klimatu i cyklu wodnego – działają niczym gigantyczne gąbki, które zatrzymują wodę. Między innymi pochłaniają ją w okresach ulew, dzięki czemu łagodzą ryzyko zatopień i powodzi.
Wchłoniętą wodę naturalnie filtrują z zanieczyszczeń, znacznie poprawiając jej jakość, usuwając toksyny i osady. Magazynują także dwutlenek węgla pochodzący ze środowiska, pomagając walczyć ze zmianami klimatu. Z kolei ich usytuowanie bliskie brzegu chroni i pomaga w zachowaniu linii brzegowej w trakcie silnych fal, wiatru, huraganów lub tsunami.
Czy Pantanal jest zagrożony?
W ciągu ostatnich miesięcy na popularności ponownie zyskał projekt Hidrovia Paragwaj-Paraná. To plan pięciu krajów dorzecza La Plata, których celem jest przekształcenie rzek w kanał żeglugowy. Jak czytamy na stronie sciencedirect.com, jego zbudowanie ma ułatwić przewóz towarów – transport zbóż, cukru, cementu, żelaza i manganu z obszarów produkcyjnych w Brazylii, Paragwaju i Boliwii do portów oceanicznych.
Naukowcy, którzy na wspomnianej stronie internetowej umieścili sporządzony przez siebie artykuł naukowy ostrzegają przed wdrożeniem planu Hidrovia w życie. Przewidują, że może to wywołać zbyt wielkie, a być może nieodwracalne konsekwencje dla środowiska – zwłaszcza cudu natury, jakim jest Pantanal.
– Te zmiany w korytach rzek spowodowałyby odłączenie rzeki od równiny zalewowej, skróciłyby okres powodzi i zmniejszyłyby obszar terenów podmokłych, powodując poważną degradację wyjątkowej w skali światowej różnorodności biologicznej i kulturowej Pantanalu. – czytamy na sciencedirect.com.
Los Hidrovii pozostaje nieprzesądzony. Czy projekt wejdzie w życie, czy jednak legnie w gruzach historii? Poza aspektami ekologicznymi, krytycy pomysłu wskazują na nieopłacalność inwestycji. Z kolei organizacje prośrodowiskowe przygotowują się do wznowienia kampanii mających na celu powstrzymanie – w ich ocenie – szkodliwego projektu.
Innym czynnikiem osłabiającym piękny teren największego bagna świata są skutki zmian klimatu. A te, chociażby w 2022 roku wywołały olbrzymi pożar, który strawił kilka milionów hektarów cennych lasów. Niestety, pokonanie tego czynnika nie przyjdzie nam prędko, lecz stanowi wyzwanie na lata w stosunku do całego świata.
Źródła: sciencedirect.com, naturebasedsolutionsinitiative.org, nationalgeographic.com
Fot.: Valdemir Cunha, familytripmagazine.com; Hans, pixabay; reidparkzoo.org
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.