Energia jądrowa Ukraina stawia na rosyjskie reaktory jądrowe. “To haniebne”, grzmi opozycja 14 lutego 2025 Energia jądrowa Ukraina stawia na rosyjskie reaktory jądrowe. “To haniebne”, grzmi opozycja 14 lutego 2025 Przeczytaj także Energia jądrowa Wyścig miast po atom. Gdzie powstanie druga elektrownia jądrowa w Polsce? Przyszłość polskiej energetyki ma opierać się na odnawialnych źródłach energii i stabilizującej je energetyce jądrowej. Przez wiele dekad nie udało się wybudować dużego reaktora w kraju nad Wisłą. Problemem były wysokie koszty, protesty społeczne i obawy związane z bezpieczeństwem. Obecnie sytuacja wygląda zupełnie inaczej – poparcie społeczne dla energetyki jądrowej jest rekordowe, a samorządy aktywnie zabiegają o lokalizację takich inwestycji, widząc w nich szansę na rozwój. Energia jądrowa USA i Wielka Brytania przyspieszają rozwój atomu. Polska energetyka jądrowa dopiero na 2033 rok Stany Zjednoczone i Wielka Brytania ogłosiły plan współpracy w zakresie rozwoju energetyki jądrowej, obejmujący budowę nowych elektrowni oraz badania nad energią fuzyjną. Celem projektu jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego oraz uniezależnienie od importu paliw kopalnych z Rosji. Tymczasem przyszłość jądrowa Polski, mimo zabezpieczenia na ten cel 20 mld zł, ma zostać zrealizowana dopiero do 2033 roku. 11 lutego Parlament Ukrainy wydał zgodę na zakup dwóch reaktorów dla Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej. Opozycja wyraża znaczny sprzeciw wobec tej decyzji, ponieważ… reaktory są rosyjskiej produkcji. Reklama Parlament Ukraiński podzielony w kwestii rosyjskich reaktorów Ukraina zmaga się z poważnym kryzysem energetycznym, spowodowanym trwającą od prawie trzech lat wojną z Rosją. W związku z tym władze kraju intensywnie poszukują rozwiązań zapewniających bezpieczeństwo energetyczne. Zdecydowano się na zakup dwóch reaktorów jądrowych, wyprodukowanych przez Atomstrojeksport i nabytych od bułgarskiego przedsiębiorstwa BEH EAD. Decyzja ta spotkała się z kontrowersjami ze strony opozycji wobec większości parlamentarnej. Krajem pochodzenia reaktorów jest Rosja, co według krytyków jest haniebną decyzją w obliczu wykańczającej wojny. Wątpliwość wśród opozycji budzi również kwota 0,5 mld euro, która w czasie wojny jest szczególnie istotnym wydatkiem. Za ustawą głosowało 267 deputowanych z większości parlamentarnej, która popiera prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego. Sam prezydent uważa, że rozbudowa Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej stanowi istotny element w kierunku niezależności energetycznej Ukrainy i energetycznej stabilności regionu. Zełenski dodał, że przeciwko tej decyzji są Ci, dla których tania energa na Ukrainie się nie opłaca i którzy zarabiają na wysokich kosztach prądu. Opozycja głośno deklaruje blokowanie podjętej decyzji. – Rada Najwyższa poparła zakup rosyjskiego sprzętu dla Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej. Planowany wydatek to 0,5 mld euro. Wydawanie pieniędzy na rosyjskie reaktory podczas wojny to jakieś nieporozumienie! – oświadcza deputowany Europejskiej Solidarności byłego prezydenta Petra Poroszenki, Ołeksij Honczarenko. Rośnie poparcie dla budowy elektrowni jądrowych. Niemal wszyscy Polacy opowiadają się za atomem! Chmielnicka Elektrownia Jądrowa wciąż czeka na ukończenie Chmielnicka Elektrownia Jądrowa znajduje się w miasteczku Niecieszyn, niecałe 200 km na wschód od granicy z Polską. Rozbudowa elektrowni została wstrzymana w 1990 roku z powodu przyjętego moratorium w związku z katastrofą w Czarnobylu. Obecnie w elektrowni działają dwa reaktory, a zakupione w Bułgarii jednostki zwiększyłyby ich liczbę do czterech. Ukraiński minister energetyki Herman Hałuszczenko tłumaczył latem 2024 roku, że dokończenie budowy Chmielnickiej Elektrowni Jądrowej jest konieczne z powodu rosyjskich ataków na infrastrukturę krytyczną. Zobacz również: Rewolucja atomowa z Kanady. Bezobsługowa praca reaktorów przez 15 lat Źródło: PAP, Ośrodek Studiów Wschodnich, Komputer Świat, Ukrajinśka prawda Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.