2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Fennoskandia spiekła się po raz pierwszy w historii. Klimat zmienia północ Europy

Fennoskandia spiekła się po raz pierwszy w historii. Klimat zmienia północ Europy

Norwegia, Szwecja i Finlandia przeżyły w tym roku rekordową falę upałów, która trwała nawet 22 dni. Temperatury powyżej 30°C w regionach przyzwyczajonych do chłodnych, krótkich lat są dowodem na to, że zmiany klimatu docierają w miejsca dotąd uznawane za odporne. Zjawisko to nie tylko bije rekordy meteorologiczne, ale też zmienia funkcjonowanie lokalnych ekosystemów, gospodarki i codziennego życia mieszkańców.

925x200 5
Reklama

Rekordowe dwa tygodnie gorąca

Fala upałów, która objęła północną Norwegię, Szwecję i Finlandię, jest bezprecedensowa w historii pomiarów. W północnej Norwegii przez 13 dni z rzędu temperatura przekraczała 30°C, w Szwecji notowano ponad dwa tygodnie dni cieplejszych niż 25°C, a w Finlandii rekord padł w postaci 22 dni z rzędu powyżej 30°C. W regionie, gdzie średnia sierpniowa temperatura wynosi 15-20°C, to zmiana o skalę całego klimatu, nie tylko pogody.

Skutki dla ludzi i infrastruktury

Upały w północnej Europie to nie tylko statystyki. W wielu domach i budynkach publicznych nie ma klimatyzacji, bo dotąd nie była potrzebna. W szpitalach i domach opieki wzrosło obciążenie związane z odwodnieniami i udarami cieplnymi. Pracownicy sektora budowlanego i przemysłowego musieli ograniczać godziny pracy. W miastach pojawiły się problemy z chłodzeniem transportu publicznego i przechowywaniem żywności.

Przyroda pod presją

Ekosystemy Skandynawii i Finlandii nie są przystosowane do długotrwałego gorąca. Wysokie temperatury przyspieszyły topnienie lodowców i zwiększyły tempo parowania wód powierzchniowych. W jeziorach i morzach przybrzeżnych pojawiły się masowe zakwity sinic, ograniczając możliwość kąpieli i wpływając na rybołówstwo. Renifery, dla których wysokie temperatury stanowią poważne obciążenie fizjologiczne, miały trudności w przemieszczaniu się i żerowaniu.

Klimatyczne przesunięcie na północ

Naukowcy z norweskich i fińskich instytutów meteorologicznych potwierdzają, że tak długa i intensywna fala upałów w tym regionie byłaby praktycznie niemożliwa w świecie bez antropogenicznego ocieplenia klimatu. Według badań międzynarodowych zespołów naukowych Arktyka ociepla się około czterokrotnie szybciej niż średnia globalna, co sprawia, że warunki pogodowe typowe dotąd dla Polski czy Niemiec zaczynają występować setki kilometrów dalej na północ.

Lekcja dla całej Europy

Tegoroczne lato pokazuje, że zmiany klimatu nie dotyczą już wyłącznie południa Europy, lecz także regionów dotąd uważanych za mniej narażone. Wysokie temperatury w Fennoskandii mogą stać się nową normalnością, a to oznacza konieczność dostosowania rolnictwa, planowania przestrzennego i infrastruktury. Wzrosną koszty adaptacji, od modernizacji sieci energetycznych po inwestycje w chłodzenie budynków.

Prognozy na przyszłość

Obecnie temperatury w regionie spadły do 20-26°C, co wciąż jest powyżej średniej, ale daleko od lipcowych rekordów. Modele klimatyczne przewidują, że tak długie fale gorąca mogą powtarzać się w północnej Europie coraz częściej. W perspektywie kilkunastu lat oznacza to zmianę krajobrazu naturalnego, gospodarki opartej na chłodnym klimacie i sposobu życia milionów mieszkańców.

Zobacz też: Upały destabilizują energetykę w Europie. Skokowy popyt, rekordy produkcji i cen

Źródło: The Guardian, Barents Observer, NTB, meteo NO/SE/FI

Fot.: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.