2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

KPEiK 2025: Komisja Europejska skarży Polskę do TSUE za opóźnienia w planach klimatycznych

KPEiK 2025: Komisja Europejska skarży Polskę do TSUE za opóźnienia w planach klimatycznych

Polska nie wywiązała się z obowiązku przedstawienia zaktualizowanego Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu (KPEiK) oraz długoterminowej strategii klimatycznej w wyznaczonym terminie. Z tego powodu Komisja Europejska skierowała skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE). Minister Energii uspokaja i zapewnia, że Polska intensywnie pracuje nad dokumentami i do końca roku planuje przedłożyć projekty do rządowych konsultacji.

925x200 5
Reklama

Skarga UE na Polskę

Komisja Europejska ogłosiła w środę, że skierowała do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej skargę przeciwko Polsce, dotyczącą niedopełnienia obowiązku przekazania ostatecznej, zaktualizowanej wersji Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu. Zgodnie z unijnymi regulacjami wszystkie państwa członkowskie powinny były dostarczyć Komisji zaktualizowane plany do 30 czerwca 2024 roku.

Plan strategii dla energii i klimatu

Dokumenty te stanowią kluczowy element unijnej polityki klimatyczno-energetycznej, wyznaczający kierunek działań każdego państwa członkowskiego w zakresie ograniczenia emisji, rozwoju odnawialnych źródeł energii oraz poprawy efektywności energetycznej. Zawierają one zarówno cele ilościowe, jak i konkretne strategie oraz instrumenty służące do ich realizacji – od planów modernizacji sektora energetycznego, poprzez inwestycje w infrastrukturę, po działania wspierające przemysł i gospodarstwa domowe w procesie transformacji.

Pierwsze wersje krajowych planów zostały przygotowane w 2019 roku i obejmowały perspektywę do 2030 roku. Wkrótce jednak założenia te stały się niewystarczające wobec nowych ambicji klimatycznych Unii. Przyjęcie Europejskiego Zielonego Ładu – kompleksowej strategii mającej doprowadzić do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku – oraz pakietu legislacyjnego ‘Fit for 55’, który zwiększył cele redukcji emisji gazów cieplarnianych do co najmniej 55% w porównaniu z 1990 rokiem i wymusił aktualizację wszystkich krajowych dokumentów.

Komisja Europejska już wcześniej prowadziła postępowanie wobec Polski, ponieważ spóźniono się ze złożeniem projektu Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu na przełomie 2023 i 2024 roku. Gdy dokument w końcu trafił do Brukseli, Komisja zamknęła postępowanie, ale w swojej ocenie stwierdziła, że polski plan ma zbyt niskie ambicje w zakresie ograniczania emisji CO₂ i powinien zostać wzmocniony. 

Racjonalna transformacja energetyczna

Pod koniec września pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej, Wojciech Wrochna, zapowiedział, że zaktualizowany plan będzie gotowy do końca roku. Dokument był opracowywany w dwóch wersjach przez Ministerstwo Klimatu, a po utworzeniu Ministerstwa Energii – przekazano go właśnie tam, by kontynuować prace. 

Jak podkreślił Wrochna plan zostanie zmodyfikowany w sposób realny do wykonania i oparty na obecnych możliwościach gospodarki. Zdaniem pełnomocnika proces dekarbonizacji powinien być prowadzony z rozwagą, tak aby nie doprowadzić do wzrostu cen energii dla odbiorców. Podkreślił, że Polska powinna inwestować w biometan oraz gazy odnawialne, ponieważ to one stanowią przyszłość energetyki, a tempo transformacji powinno być racjonalne. 

Nowa wersja KPEiK ma zostać zaprezentowana już wkrótce – jak zapowiedział pełnomocnik. Będzie oparta na zasadzie “zdrowego rozsądku”, co w praktyce będzie oznaczało utrzymanie gazu ziemnego jako paliwa przejściowego na dłuższy okres. Zdaniem Wrochny stawianie nierealistycznych celów klimatycznych jest demotywujące i “szkodzi wiarygodności państwa”. Jego zdaniem rząd powinien formułować osiągalne i praktyczne założenia, które pozwolą sektorowi energetycznemu stopniowo dostosować się do unijnych wymogów.

Polska zwleka ze strategią klimatyczną

To nie pierwsza sprawa, w której Komisja Europejska skierowała skargę przeciwko Polsce. Dzień wcześniej Bruksela poinformowała o wniesieniu do Trybunału Sprawiedliwości UE drugą skargę – tym razem dotyczącą braku krajowej długoterminowej strategii klimatycznej. Zgodnie z unijnymi przepisami wszystkie państwa członkowskie miały obowiązek przedłożyć taki dokument do 1 stycznia 2020 roku. 

Strategia miała przedstawiać spójną wizję redukcji emisji gazów cieplarnianych, zgodną z celami osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku oraz zobowiązaniami wynikającymi z Porozumienia Paryskiego. Jak wskazuje Komisja Europejska, Polska wciąż nie przekazała swojej strategii i pozostaje jedynym krajem UE, który nie wywiązał się z tego obowiązku.

Minister Motyka zapewnia o trwaniu prac

Minister energii Miłosz Motyka zapewnia, że opóźnienie nie niesie za sobą ryzyka kar finansowych. Podkreśla, że rząd konsekwentnie nadrabia zaległości pozostawione przez poprzednią administrację, przyspieszając pracę nad dokumentem i zapewnia, że do końca roku projekt strategii trafi pod obradę komitetów rządowych, gdzie zostanie poddany szczegółowym konsultacjom. Minister dodał, że Polska pozostaje w stałym kontakcie z Komisją Europejską, informując o postępach prac nad dokumentem – tempo działań ministerstwa pozostawia jednak wiele do życzenia.

Zobacz też: Reforma prawa energetycznego. Rząd zapowiada uproszczenia, niższe koszty i więcej OZE 

Źródła: PAP, gov.pl, Komisja Europejska, 

Fot: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.