Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Amerykańskie cła na chińską fotowoltaikę zaczną obowiązywać od stycznia 2019

Amerykańskie cła na chińską fotowoltaikę zaczną obowiązywać od stycznia 2019

Nadszedł sądny dzień dla importu inwerterów dla systemów fotowoltaicznych z Chin do USA. Ze wszystkich możliwych scenariuszy ziszcza się chyba najgorszy.

Reklama

Jak poinformował prezydent USA, Donald Trump, na warty 200 miliardów dolarów chiński import towarów takich jak inwertery czy akumulatory inne niż ogniwa litowo-jonowe nałożone ma być cło. Początkowo, od 24 września, jest to 10%, ale z początkiem stycznia przyszłego roku ustalone mają zostać na poziomie 25%.

Jak podają władze okres przejściowy ma na celu zapewnienie firmom, których działalność uzależniona jest od tych towarów, czasu by dostosować swoje łańcuchy dostaw do nowych uwarunkowań celnych.

Chińskie spółki, produkujące inwertery już rozpoczęły dostosowywane się do nowych warunków. Sungrow będzie do USA wysyłał urządzenia produkowanej w swojej fabryce w Indiach, która dostarczyć może do 3 GW inwerterów rocznie. Flex z kolei przenosi produkcję do Meksyku. Ta fabryka jednakże uruchomi produkcję inwerterów dopiero w II kwartale 2019 roku, co oznacza że Enphase (sprowadzające je do USA) uderzone może być dziewięciomiesięcznymi cłami.

Jak przewidują analitycy, wpływ nowych ceł najsilniejszy będzie w sektorze drobnych importerów, a mniejszy wśród dużych spółek sektora fotowoltaicznego, ponieważ w ich przypadku koszt inwerterów jest jedynie niewielkim odsetkiem kosztu całej instalacji.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.