Prawa zwierząt “Animal rights, not rides!” Wielbłądy nie będą już przewozić turystów w Gizie 29 października 2020 Prawa zwierząt “Animal rights, not rides!” Wielbłądy nie będą już przewozić turystów w Gizie 29 października 2020 Przeczytaj także Prawa zwierząt Wyrzucił szczeniaka z czwartego piętra. Teraz żąda niższego wyroku. “Zrobiłem to, bo szczekał” W grudniu 2022 roku mieszkaniec Białegostoku wyrzucił szczenię przez balkon z czwartego piętra. Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem został skazany nieprawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia. Wczoraj zakończył się proces odwoławczy, w którym mężczyzna żądał znacznie niższego wyroku. Prawa zwierząt Manul Magellan w tarapatach. Wszystko przez… jego matkę Manul Magellan jest zdecydowanie jednym z największych polskich zwierzęcych celebrytów ostatnich miesięcy. Pod koniec ubiegłego roku zdobył on tytuł najpiękniejszego manula roku. Zwycięzcę wyłoniło internetowe głosowanie. Teraz Magellan bierze udział w kolejnej edycji konkursu, ale jego zwycięstwu może zapobiec inny manul, którym jest… jego własna matka, Mania. Na wielu zdjęciach turystów z całego świata można zaobserwować, jak zamieniają się na chwilę w Beduinów i wskakują na wielbłądzi garb. Takich obrazków nie zobaczymy już w pobliżu piramid w Gizie. W obrębie jednego z cudów świata turyści nie będą przemieszczać się więcej na grzbietach koni i wielbłądów. Reklama Działająca na rzecz praw zwierząt z całego globu PETA wreszcie doczekała się oczekiwanego rezultatu. Do tej pory organizacja wielokrotnie zgłaszała do egipskiego Ministerstwa Turystyki o zaprzestanie wykorzystywania zarówno wielbłądów, jak i koni do przewożenia turystów w Gizie. Dzięki interwencjom zwierzęta znikną z archeologicznych obszarów piramid, a po terenach będzie można przemieszczać się elektrycznymi pojazdami – autami i busami. PETA prowadziła w tej sprawie śledztwo, w którym ujawniła, że zwierzęta są wielokrotnie niedożywione, bardzo źle traktowane, nagminnie bite i wykorzystywane do transportowania ludzi ponad swoje siły. Podczas egipskich upałów na próżno szukać cienia w obrębie piramid, co dodatkowo doprowadzało do wyczerpania sił koni i wielbłądów. Krążące w Internecie filmy ukazywały morderczą pracę koni, a niektóre z nich przeraźliwie dysząc, upadały na ziemię. Pierwszy wyrok skazujący za znęcanie się nad końmi w Zakopanem PETA prowadziła tę sprawę przez około rok. Organizacji udało się zebrać ponad milionowe poparcie ludzi z całego świata. Po roku udało się doprowadzić sprawę do końca i po spotkaniu z przedstawicielami egipskiego Ministerstwa Turystyki uzyskać zadowalającą informację: zakaz wykorzystywania zwierząt do transportu ludzi. Walczymy dalej Jak podaje na oficjalnej stronie PETA, to zwycięstwo jest krokiem w walce z ogólnokrajowym zjawiskiem znęcania się nad końmi i wielbłądami. Problemem, który pojawia się na terenie Egiptu, są też wielbłądzie targi. Handel zwierzętami odbywa się często w skrajnie złych warunkach, a wiele z nich pochodzi z podejrzanego Birqash Camel Market. Dzięki śledztwu PETA udało się aresztować trzech handlarzy, którzy znęcali się nad zwierzętami. Według egipskiego prawa mężczyźni mogą być zatrzymani w areszcie do 6 miesięcy. PETA przesyła jasny przekaz: mówimy nie dla wykorzystywania zwierząt w Egipcie! Każdy turysta powinien mieć świadomość tego, w jakich warunkach żyją i pracują zwierzęta. Czy organizacja zainteresuje się też polskim problemem koni z Morskiego Oka i tych, zaprzęgniętych do krakowskich dorożek? Źródło: peta.org Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.