Elektromobilność Chiny największą fabryką samochodów EV na świecie. Czy na długo? 20 lipca 2018 Elektromobilność Chiny największą fabryką samochodów EV na świecie. Czy na długo? 20 lipca 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Ładowarki do samochodów elektrycznych zamontowane…w chodnikach Innowacyjne rozwiązanie, umożliwiające ładowanie samochodów elektrycznych za pomocą kabla biegnącego w chodniku oddzielającym posesję od drogi zostało wprowadzone w gminie Villers-le-Ville w Belgii. Dzięki instalacji pokrytej gumą i wpuszczonej w chodnik, możliwe jest ładowanie pojazdu podczas parkowania oraz wyjęcie kabla zaraz po użyciu. Elektromobilność Wojna o elektryki trwa. Kanada ze 100% cłem na auta elektryczne z Chin Kanadyjski rząd oficjalnie zdecydował o nałożeniu ceł w wysokości 100% na samochody elektryczne importowane z Chin. Chodzi nie tylko o marki z Państwa Środka, ale też, na przykład, o Tesle produkowane w położonych tam fabrykach. Kanada dołącza tym samym do USA i Unii Europejskiej, które w przeciągu ostatnich miesięcy znacząco utrudniły Chińczykom zalewanie lokalnych rynków tanimi autami na prąd. Chiny są aktualnie największą fabryką aut elektrycznych na świecie, co potwierdzają dane przedstawione przez „The Wall Street Journal”. Na tamtejszym rynku funkcjonuje aktualnie 487 podmiotów gospodarczych, których głównym przedmiotem działalności jest produkcja pojazdów elektrycznych. Reklama Elektromobilność w Chinach wspiera China Construction oraz Narodowa Komisja Rozwoju i Reform. Aż 47 mld dolarów instytucje te przeznaczą na dofinansowanie projektów bezpośrednio związanych z projektowaniem i produkcją samochodów elektrycznych. Na dopłaty mogą liczyć także zainteresowani zakupem auta nisko lub zeroemisyjnego. Tylko w ciągu ostatnich 5 lat władze centralne Chin wydały na ten cel już 15 mld dolarów. Jednak tak wielka liczba podmiotów z branży EV zastanawia niektórych analityków, którzy uważają, że tylko niewielki ułamek z nich w ciągu najbliższych lat będzie w stanie przetrwać i rozwinąć skrzydła. Paul Gong z firmy konsultingowej UBS powiedział: „W ten przemysł inwestowane są znaczne środki finansowe, które w większości zostaną zmarnotrawione”. Przyczyną tak pesymistycznych prognoz na przyszłość są w głównej mierze zapowiedzi największych na świecie koncernów motoryzacyjnych, takich jak Tesla i Toyota. W najbliższych latach z taśm produkcyjnych zlokalizowanych w Chinach może zjechać setki tysięcy samochodów elektrycznych. To wszystko w połączeniu z doświadczeniem, a także szerokim zapleczem inżynierów i centrów badawczych każe przypuszczać, że dni większości chińskich podmiotów EV zostały już policzone. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.