Wiadomości OZE Co łączy klocki LEGO z panelami fotowoltaicznymi? 16 kwietnia 2019 Wiadomości OZE Co łączy klocki LEGO z panelami fotowoltaicznymi? 16 kwietnia 2019 Przeczytaj także OZE Magazyn energii w domu – czy naprawdę warto? Coraz więcej właścicieli domów jednorodzinnych zadaje sobie pytanie: czy magazyn energii ma sens w mojej sytuacji? Czy rzeczywiście się opłaca? Co daje, kiedy nie ma słońca? Czy da się go wykorzystać nie tylko do zasilania światła? Rozwiewamy najczęstsze wątpliwości i pokazujemy, dlaczego domowy magazyn energii to rozwiązanie, które warto rozważyć – zwłaszcza dziś. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Duńska firma zabawkarska inwestuje w panele fotowoltaiczne. Właściciel LEGO – Kirkbi, wykupił większość udziałów w Enerparc, firmie zajmującej się instalacjami fotowoltaicznymi. Do tej pory to nie jedyne działanie proekologiczne, jakie zostało podjęte przez LEGO. Reklama Właściciel LEGO przejął firmę zajmującą się panelami fotowoltaicznymi. Spółka dokonująca transakcji dla firmy LEGO i zarazem ich właściciel – Kirkbi, wykupiła większość udziałów w Enerparc USA. Poprzez uzyskanie dofinansowania w projekty równoważy ona zużycie energii w swoich fabrykach. Enerparc ma siedzibę w Hamburgu i zajmuje się usługami związanymi z instalacjami fotowoltaicznymi. Firma zapewnia doradztwo na etapie projektu, koordynuje i monitoruje wykonawstwo w imieniu inwestora. Ma także oddział w Oakland w Kalifornii. Od teraz najsłynniejsza firma klocków będzie zasilana odnawialnym źródłem energii, jakim są panele fotowoltaiczne. Wcześniej LEGO korzystało z innych źródeł energii odnawialnej, m.in. z energii farm wiatrowych umieszczonych na Morzu Irlandzkim. Udało się to dzięki sfinalizowaniu dużego morskiego projektu farm wiatrowych – Burbo Bank Extension. Projekt ten uwzględniał produkcję 258 MW mocy. Co ciekawe, aby uczcić sukces projektu duńskie przedsiębiorstwo zbudowało z klocków LEGO wiatrak o wysokości 7,5 metra. Innym z kolei działaniem proekologicznym, jakie firma podjęła, była produkcja elementów z plastiku pochodzenia roślinnego, a dokładniej z trzciny cukrowej. Celem tego działania było wywarcie pozytywnego wpływu na środowisko. – Zmiana klimatu stanowi ogromne wyzwanie, przed którymi stoi planeta, a grupa LEGO ma obowiązek zminimalizować nasz wpływ na planetę, którą odziedziczą nasze dzieci – powiedział szef finansowy LEGO – Marjorie Lao. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.