Podpisano kolejną umowę związaną z zakupem nowoczesnych liczników zdalnego odczytu. Jak szybko liczniki zostaną wymienione? Co ta wymiana zmieni w domach Polaków? 

NFOŚiGW kupuje liczniki zdalnego odczytu

W środę (28 sierpnia) w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Józef Matysiak, wiceprezes NFOŚiGW oraz przedstawiciele beneficjenta Robert Świerzyński, prezes zarządu Energa Operator oraz Ewa Sikora, dyrektor Pionu Usług Dystrybucyjnych EOP, podpisali kolejną umowę na dofinansowanie zakupu liczników zdalnego odczytu. Została ona zawarta w ramach projektu “Elektroenergetyka – Inteligentna infrastruktura energetyczna”, który obejmuje zakup niemal 436 tys. liczników pozwalających na zdalny odczyt oraz 23 tys. modemów komunikacji zastępczej. 

Według przyjętego planu, wszyscy odbiorcy energii elektrycznej mają zostać wyposażeni w liczniki tego typu do końca 2026 roku.

Jaki jest cel programu?

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył już ponad 600 mln złotych z Funduszu Modernizacyjnego na zakup nowoczesnych liczników energii elektrycznej. W ramach programu dystrybutorzy energii zamontują klientom zdalne urządzenia odczytu. 

Sam budżet programu wynosi miliard złotych.

Inwestycje mają pozwolić na inteligentne zarządzanie zużyciem energii i zwiększyć bezpieczeństwo funkcjonowania sieci elektroenergetycznych. 

Beneficjentami programu są Energa Operator, Tauron Dystrybucja, Enea Operator, Stoen Operator i PGE Dystrybucja.

• Zobacz też: Sieci dużych mocy. Rozpoczęły się konsultacje nowego programu NFOŚiGW

Zalety liczników zdalnego odczytu

Inteligentne liczniki dokonują pomiaru w czasie rzeczywistym, co eliminuje ryzyko ewentualnych błędów odczytowych. 

–Klienci mogą przeprowadzić szczegółową analizę poboru energii w wybranych okresach – dzień, miesiąc lub rok, a także przeprowadzić symulację kosztów dla poszczególnych grup taryfowych przy użyciu cen wybranego sprzedawcy. Prosumenci mogą natomiast monitorować ilość energii wprowadzanej do sieci. – wyjaśnia NFOŚiGW. 

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej zwraca także uwagę na to, iż dane pozyskane w sposób zdalny ułatwiają lokalizację uszkodzeń sieci. Umożliwiają precyzyjne określenie klientów dotkniętych awarią i tym samym szybsze przywrócenie dostaw energii elektrycznej. Dodatkowo pozwalają na bieżąco monitorować i lepiej zarządzać zużyciem energii. Zwiększają również bezpieczeństwo funkcjonowania sieci elektroenergetycznych.

Odbiorcy wyposażeni w liczniki tego typu mogą skorzystać z tzw. dynamicznych taryf na prąd.

Zobacz też: Taryfy dynamiczne energii: która oferta jest najkorzystniejsza? Mamy wyliczenia ekspertów!

Środki Funduszu Modernizacyjnego dla Polski – ile i po co?

Tak jak wspomnieliśmy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przeznaczył już ponad 600 mln złotych z Funduszu Modernizacyjnego na zakup nowoczesnych liczników energii elektrycznej. Według szacunków, do Polski w latach 2021-30 może trafić ok. 60 mld złotych. Pieniądze z FM wspierają modernizację systemu energetycznego, poprawę efektywności energetycznej oraz zeroemisyjny transport w Polsce i 12 innych krajach Unii Europejskiej. Zgodnie z ustawą o systemie handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych, Krajowym Operatorem Funduszu Modernizacyjnego jest NFOŚiGW.

Czytaj też: 18 rachunków za prąd na raz. Wszystko przez źle podłączony licznik

Źródła: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, rmf24.pl, tvn24.pl

Fot. Canva, pixabay.com (Gerd Altmann)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.