Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Czy bobry zwiększają emisję metanu? Zaskakujące odkrycie naukowców

Czy bobry zwiększają emisję metanu? Zaskakujące odkrycie naukowców

Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska donosi, że metan odpowiada za około 20% globalnej emisji gazów cieplarnianych. Jest on też znacznie bardziej szkodliwy niż dwutlenek węgla, choć wyemitowany do atmosfery znika stosunkowo szybko. Badania naukowców dowodzą, że wpływ na jego wydzielanie mają… bobry. 

Reklama

Jak bobry emitują metan?

W jaki sposób bobry przyczyniają się do ilości emitowanego do środowiska metanu? Jak wie zapewne każdy z nas, zwierzęta te budują charakterystyczne tamy. I w tym zdaje się tkwić sekret.

Budowanie tam przez bobry generalnie przynosi wiele pozytywnych skutków dla środowiska. Między innymi wpływa na zwiększenie bioróżnorodności w rejonie, chociażby dlatego, że wzdłuż powstałego w wyniku wybudowania tamy stawu rozwijają się turzyce, trzciny i inne rośliny szuwarowe, powstaje też bagnista strefa pomiędzy lądem a wodą. Ta woda z kolei – fragmentami płytka i łatwo się nagrzewająca – stanowi doskonałe warunki dla rozwoju roślinności wodnej oraz sprzyja powstawaniu zbiorowisk roślin bagiennych. Nowopowstały staw w szybkim czasie zostaje porośnięty przez wodną roślinność.

Niezwykle istotnym skutkiem obecności bobrów jest także samooczyszczanie się wody w stawach. Powstała tama przechwytuje niektóre większe osady, a te drobniejsze opadają na jego dno. Mikroorganizmy, które w takim środowisku utrzymują wysoką aktywność metaboliczną, rozkładają dodatkowo część zanieczyszczeń.

Wpływ jaki bobry wywierają na środowisko, jest niezwykle duży i choć pozytywnych aspektów ich bytowania z pewnością można wyliczyć wiele, to pojawia się również pewien negatywny. Chodzi o związek obszarów zamieszkiwanych przez te ssaki z poziomem emitowanego do środowiska metanu.

niklas hamann DqMA8B7f7pQ unsplash
Fot.: unsplash.com/niklas_hamann

O badaniu 

Naukowcy z University of Alaska w Fairbanks przeprowadzili badanie na 430 kilometrach kwadratowych dolnego dorzecza rzeki Noatak w północno-zachodniej Alasce. To miejsce licznie zamieszkiwane przez populację bobrów kanadyjskich. Jak donosi The Guardian, choć precyzyjna liczba tych ssaków zamieszkująca Alaskę jest trudna do określenia, to wiemy na pewno, że w ciągu ostatnich 20 lat populacja tych zwierząt w arktycznej tundrze Alaski podwoiła się i wyniosła co najmniej 12 tysięcy. 

– To dzieje się na ogromną skalę. Nasze prace modelowe, które obecnie trwają, pokazują, że cały ten obszar, czyli okręg North Slope na Alasce, zostanie skolonizowany przez bobry do 2100 roku – mówi Ken Tape, ekolog z Uniwersytetu Alaski w Fairbanks.

Dane do opisywanego badania uzyskano za pomocą powietrznego obrazowania hiperspektralnego w ramach programu NASA. Obrazowanie hiperspektralne to techniki rejestracji obrazu będące uogólnieniem fotografii barwnej na pełną przestrzeń barw w zakresie światła widzialnego, mikrofal, dalekiej i bliskiej podczerwieni oraz ultrafioletu. Obrazują obszar w setkach długości fal w widmie elektromagnetycznym. Naukowcy porównali w ten sposób lokalizację 118 stawów bobrowych z lokalizacją punktów o zwiększonej emisji metanu, a także z pobliskimi, naturalnymi dopływami strumieni i jezior. Użycie tej metody pozwoliło badaczom na wykrycie różnic w poziomie obecności metanu i wysunięcie wniosków.

Okazało się, że ilość metanu jest zauważalnie większa na terenie bliskim siedliskom bobrów (stawom, przy których bytują).

derek otway 0gYliQPbeKo unsplash
Fot.: unsplash.com/derekotway

Budowane tamy a emisja metanu

Zdaniem naukowców, którzy przeprowadzili badania, to właśnie budowane przez bobry tamy zwiększają emisję CH₄. Tamy spiętrzają wodę, przez co tereny pokryte roślinnością często są zalewane. Rośliny i osady organiczne ulegają rozkładowi, w trakcie którego wydziela się metan. Uwalnia się on również podczas topnienia bogatej w substancje organiczne wiecznej zmarzliny w wyniku ciepła przenoszonego przez rozprzestrzeniającą się wodę. 

Źródła: wigry.org.pl, theguardian.com, naukawpolsce.pl
Fot.: bing.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.