Najnowsze badania opublikowane w czasopiśmie naukowym „Nature” pokazują, że możemy odbudować zasoby oceanów do 2050 roku. Jednak trzeba już teraz wdrożyć radykalne działania, by nam się to udało.
Ochrona zasobów morskich to jeden z głównych celów zrównoważonego rozwoju. Obok walki ze zanieczyszczeniami środowiska i zmianami klimatycznymi, ważne jest też przemodelowanie sektora związanego z rybołówstwem. Magazyn „Nature” analizuje, że gdyby człowiek wdrożył radykalne działania związane z ekologią, zasoby mórz i oceanów można byłoby odbudować przez 30 lat.
– Standard Zrównoważonego Rybołówstwa MSC to najbardziej skuteczne narzędzie, jakim dysponujemy, Określa on szereg zasad wyznaczających realne rozwiązania dla przywracania dobrej kondycji oceanów oraz ochrony zasobów ryb i owoców morza. Ochrona gatunków, rozsądne prowadzenie połowów oraz ograniczanie zanieczyszczenia środowiska są niezbędne. Obserwujemy pozytywny trend w stanie stad ryb, dla których wprowadzono odpowiednie strategie połowów i których zasoby są naukowo oszacowane – mówi Ernesto Jardim, dyrektor ds. standardu zrównoważonego rybołówstwa MSC.
Z analiz wynika, że odbudowa zasobów ryb w skali globalnej zwiększy wielkość połowów o 15%, co przełoży się na dodatkowe 53 mld USD zysków dla światowego przemysłu.
– Jestem pewien, że ludzkość potrafi odnaleźć wolę, aby przywrócić oceany do ich pełnej świetności, zarówno pod kątem liczebności gatunków ryb, jak i zdolności do wykarmienia całego świata. Badania pokazują, że osiągnięcie tego celu w ciągu naszego życia jest kwestią wyboru – dodaje Jardim.
Źródło: portalspozywczy.pl
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.