Ochrona środowiska Diugoń przybrzeżny, najłagodniejszy olbrzym oceanu uznany za gatunek wymarły w Chinach 02 września 2022 Ochrona środowiska Diugoń przybrzeżny, najłagodniejszy olbrzym oceanu uznany za gatunek wymarły w Chinach 02 września 2022 Przeczytaj także Ochrona środowiska Afrykański pomór świń w Polsce. Nowe strefy zakażenia, odstrzał dzików i skutki dla hodowli trzody W powiecie piotrkowskim oraz w kilku regionach północno-wschodniej Polski wykryto u dzików przypadki afrykańskiego pomoru świń (ASF). Inspektorzy sprawdzają obszary leśne i pola uprawne, zbierając padłe zwierzęta i analizując możliwe drogi przenoszenia wirusa. Władze podkreślają, że wprowadzone strefy zakażenia mają ograniczyć ryzyko przeniesienia ASF do hodowli, ale jednocześnie alarmują, że wirus może pojawić się w nowych lokalizacjach. Ochrona środowiska Wilki boją się ludzkiego głosu. Co naprawdę pokazują najnowsze badania o ich dystansie do człowieka? Choć populacja wilków w Polsce rośnie, najnowsze badania potwierdzają, że drapieżniki te utrzymują większy dystans od ludzi, niż sugerowały wcześniejsze obserwacje. Eksperymenty terenowe wykazały, że ludzki głos wywołuje u nich silniejszą reakcję strachu niż szczekanie psów, a same wilki wciąż postrzegają człowieka jako największe zagrożenie. W efekcie ryzyko bezpośredniej konfrontacji pozostaje znikome, a kluczowa staje się rzetelna edukacja i ochrona, zamiast prób redukcji populacji. Naukowcy z Chin ogłosili diugonia przybrzeżnego, znanego również jako piersiopławka, za funkcjonalnie wymarły gatunek. Ten olbrzymi ssak morski uznawany był za najłagodniejszego, podwodnego olbrzyma. Co doprowadziło do jego wyginięcia? Reklama Diugoń funkcjonalnie wymarły w Chinach Ostatnie z badań opublikowanych na łamach The Royal Society dowodzi, że ostatni gatunek z rodziny diugoniowatych jest funkcjonalnie wymarły w Chinach. Oznacza to, że żyjące osobniki nie są zdolne do reprodukcji i zwiększenia populacji. Gatunek wcześniej został również uznany za wymarły na Tajwanie. Analiza wykazała, że od 2000 roku obecność diugoni przybrzeżnych (Dugong dugon) nie została zarejestrowana przez żadne wyprawy terenowe. Udokumentowane obserwacje diugoni drastycznie spadły od 1975 roku. Ankieta została również przeprowadzona wśród mieszkańców przybrzeżnych wiosek, w okolicach których zauważono piersiopławki w przeszłości. Tylko trzy osoby spośród 788 ankietowanych widziały ssaka morskiego w ciągu ostatnich pięciu lat. Na podstawie tych odkryć jesteśmy zmuszeni stwierdzić, że diugonie doświadczyły szybkiego załamania populacji w ciągu ostatnich dziesięcioleci i obecnie są funkcjonalnie wymarłe w Chinach. Nasze badanie dostarcza dowodów na nową regionalną utratę charyzmatycznego morskiegi olbrzyma i pierwsze zgłoszone funkcjonalne wyginięcie dużego kręgowca w chińskich wodach morskich – czytamy w badaniach. Najłagodniejszy olbrzym oceanu Diugoń to jedyny roślinożerny morski ssak, którego bardzo powolny tryb życia prawdopodobnie nadał mu tytuł najłagodniejszego olbrzyma oceanu. Dorosłe osobniki mogą osiągnąć do 3 metrów długości i ważyć nawet 400 kg. Ich jedynym pożywieniem jest trawa morska, a na szukaniu i spożywaniu jej spędzają całe dnie. Diugoń jedzący trawę morską w oceanarium w Dżakarcie. Źródło: Wikimedia Commons Ten spokrewniony z manatem ssak wodny występuje w 37 innych tropikalnych regionach świata – w szczególności na wodach przybrzeżnych Oceanu Indyjskiego i zachodniego Pacyfiku. Jednak w każdym z miejsc jego populacja gwałtownie maleje, co sprawiło, że znalazł się na czerwonej liście zagrożonych gatunków Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody. Co doprowadziło do wyginięcia diugoni przybrzeżnych? Jak czytamy w badaniu, ponieważ diugonie trzymają się terenów przybrzeżnych, ich siedliska są narażone na presję człowieka. W XX wieku te łagodne ssaki morskie były atrakcyjnym celem dla myśliwych ze względu na mięso, kości oraz tłuszcz. Polowania na diugonie są ważną częścią tradycji niektórych wysp na Pacyfiku czy Australii. Mężczyzna z dwoma upolowanymi diugoniami w latach 20. XX wieku. Źródło: Wikimedia Commons Pomimo ochrony prawnej, populacja piersiopławek nadal malała. Za główną przyczynę ich wymarcia uważa się utratę siedlisk. Program Narodów Zjednoczonych ds. Ochrony Środowiska szacuje, że co roku na świecie znika aż 7% obszarów pokrytych trawą morską. To skutek działalności człowieka, przede wszystkich zanieczyszczeń przemysłowych, rozwoju rybołówstwa, nieuregulowanych połowów oraz ocieplenia wód. Źródła: doi.org/10.1098/rsos.211994, marinemammalscience.org, bbc.com Fot. główna: Wikimedia Commons Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.