Wiadomości OZE Drożeje węgiel do ogrzewania domów 21 września 2017 Wiadomości OZE Drożeje węgiel do ogrzewania domów 21 września 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera Zdaniem Borysa Budki, ministra aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie powinna być kontynuowana. W jakiej formie? O tym zadecyduje audyt wewnętrzny spółki odpowiedzialnej za projekt. Dużo również zależy od rozwiązania kwestii wypłaty środków z KPO – z jednej strony rząd Tuska zamierza inwestować w elektromobilność (niekoniecznie w Izerę), z drugiej jest do tego zmuszony przez zapisy w planie KPO. Brak polskiego węgla odpowiedniej jakości i rosnące ceny z importu sprawiają, że w tym roku za ogrzewanie domów zapłacimy znacznie więcej. Zdaniem ekspertów to nie koniec podwyżek. Cena węgla może przebić nawet 1000 zł za tonę. Reklama – Wzrosty cen są wręcz dramatyczne. Nie przypominam sobie tak wysokich cen węgla na składach – mówi w rozmowie z WysokieNapiecie.pl Łukasz Horbacz, prezes Izby Gospodarczej Sprzedawców Polskiego Węgla. Ceny na składach są już o 10-20% wyższe w porównaniu do września ubiegłego roku. Zdaniem Horbacza to jeszcze nie koniec podwyżek. – Ceny nie przebiły jeszcze magicznej kwoty 1000 złotych za tonę węgla grubego, ale sezon dopiero się rozpoczyna i trzeba się liczyć z dalszymi wzrostami. Myślę, że cena w przedziale od 900 do 1100 zł za tonę popularnego „orzecha” to będzie realny poziom – prognozuje Horbacz. Przebicie poziomu 1000 zł za „orzecha” w szczycie sezonu grzewczego przewiduje także członek zarządu jednej z polskich grup energetycznych, z którym rozmawiali dziennikarze portalu WysokieNapiecie.pl. Ten sortyment węgla jest najczęściej kupowany choćby w Poznaniu. – Idealnie nadaje się bowiem do starych pieców, m.in. kaflowych – przyznaje Sylwia Pospieszna z poznańskiego składu węgla TaniePalenie.pl. Dzisiaj w tym składzie orzech kosztuje jeszcze 850 zł/t, ale Pospieszna zwraca uwagę, że to już 10-20% więcej, niż rok temu. – Takiego węgla z polskich kopalń brakuje, większość to importowany, głównie z Rosji – tłumaczy. Dlaczego węgiel drożeje? Przyczyn wzrostu cen węgla jest kilka. Po pierwsze, dołek cenowy trwający od 2014 do połowy 2016 roku zmusił spółki węglowe do ograniczenia inwestycji. Gdy węgiel energetyczny w europejskim hubie – portach ARA (Amsterdam, Antwerpia, Rotterdam) – kosztował tylko 45 dolarów za tonę, kopalnie otwierały mniej ścian wydobywczych i dziś, chociaż ceny w portach ARA przekraczają już 90 dol./t wciąż mają mniejsze zdolności produkcyjne. Nadmiaru węgla na eksport nie ma nawet u największego producenta w regionie – Rosji. Luki od lat nie zapełniają także krajowe kopalnie, które w ostatnim czasie także mniej inwestowały – Przez ostatnie trzy lata kopalnie wchodzące w skład Polskiej Grupy Górniczej walczyły o przetrwanie, nie myślano o otwieraniu nowych frontów wydobywczych, co pozwoliłoby utrzymać stabilne wydobycie. Teraz odczuwamy tego oczywiste skutki – wyjaśnia Łukasz Horbacz. Zdaniem Horbacza trzecim powodem wzrostu cen jest walka ze smogiem. Ze względu na uchwały antysmogowe województw śląskiego i małopolskiego górnictwo wycofało się ze sprzedaży mułów i flotów. – To tworzy lukę 500-600 tys. ton węgla na potrzeby komunalno-bytowe, którą można byłoby zasypać miałami węglowymi, których jednak także brakuje – dodaje. Czwartym czynnikiem może być po prostu spekulacja. Tuż przed rozpoczęciem kryzysu finansowego w 2008 roku ceny węgla na światowych rynkach przebiły 200 dolarów za tonę. W ten sam sposób rosły wówczas ceny wielu innych surowców, czego nie dało się uzasadnić jedynie ich dostępnością na rynkach. Czy i kiedy możemy się spodziewać ponownych spadków cen węgla? O tym w dokończeniu artykułu na WysokieNapiecie.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.