Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Eunice Newton Foote. Pierwsza badaczka, która zrozumiała, jak dwutlenek węgla wpływa na klimat 

Eunice Newton Foote. Pierwsza badaczka, która zrozumiała, jak dwutlenek węgla wpływa na klimat 

Google Doodle świętuje 204. urodziny amerykańskiej badaczki – Eunice Newton Foote. To zapomniana naukowczyni, która dokonała fundamentalnego odkrycia dla nauki o klimacie. A mianowicie zrozumiała, jaki wpływ na temperaturę Ziemi może mieć dwutlenek węgla. 

Reklama

Kim była Eunice Newton Foote?

Eunice Newton Foote urodziła się w 1819 roku. Nauka szybko stała się jej pasją. Już w latach szkolnych miała styczność ze środowiskiem akademickim i uczęszczała na wykłady, a także brała udział w laboratoriach chemicznych. Niemniej, jak każda kobieta w XIX wieku, nie była mile widziana wśród towarzystwa naukowego. Zapewne również z tego powodu Foote angażowała się w działania na rzecz zniesienia nierówności płciowych. W 1848 uczestniczyła w pierwszej Konwencji Praw Kobiet i była piątą sygnetariuszką Deklaracji Uczuć, czyli dokumentów, który domagał się równego statusu społecznego i prawnego dla obu płci. 

Utrudniona droga do prowadzenia badań nie powstrzymała jej przed pracą naukową. Niemniej musiała to robić na własną rękę… Właśnie w taki sposób odkryła, że obecność dwutlenku węgla ma wpływ na efekt grzewczy. Jak dokonała tego odkrycia? 

Zapomniany eksperyment 

Odkrycie Eunice Newton Foote zostało opisane w krótkim artykule naukowym o tytule “Czynniki wpływające na ogrzewanie promieniami Słońca”. Jego treść została przedstawiona podczas konferencji American Association for Advancement of Science w 1856 roku. Ale nie zrobiła tego sama. Wyniki eksperymentu zaprezentował jej kolega – prof. Joseph Henry. Niestety nie zostały one uwzględnione w publikacji podsumowującej spotkanie. Wnioski z pracy badawczej przedstawiono dopiero w roczniku odkryć naukowych z 1857. To sprawiło, że Foote była pierwszą kobietą w USA, której udało się opublikować badania naukowe. 

QFvXivjt3DH9wQGrADORSUqMoZDQZDmza7erqud0YoBLpbPojGiXGE758j4LIPj0YWgZZZD9wvub3LNQJV9
Fragment pracy Eunice Newton Foote pt.: “Czynniki wpływające na ogrzewanie promieniami Słońca”. Źródło: Wikimedia Commons 

Na czym polegał eksperyment? Naukowczyni przeprowadzała serię prób, w których badała, jak działają promienie słoneczne na różne gazy. Wykorzystała do tego szklane cylindry, do których wprowadziła powietrze. Następnie wystawiła je na światło słoneczne, aby sprawdzić, jak promienie wpływają na wzrost temperatury w naczyniu. 

Okazało się, że powietrze wzbogacone o dwutlenek węgla zgromadziło najwięcej ciepła, co doprowadziło do największego wzrostu temperatury wewnątrz cylindra. W odniesieniu do tego odkrycia, badaczka postawiła ciekawą hipotezę, co do której współczesna nauka nie ma wątpliwości – wzrost stężenie CO2 w powietrzu podniosłaby temperaturę Ziemi. 

Chociaż aktualnie badania Eunice Newton Foote wydają się fundamentalne, na uznanie musiały poczekać. 

To dopiero początek

Dyskusje, które powstały po odkryciu badaczki doprowadziły do kolejnych eksperymentów, które pozwoliły zdefiniować efekt cieplarniany i zrozumieć, w jaki sposób wpływają na niego niektóre gazy znajdujące się w atmosferze. 

Trzy lata po odkryciu Foote, europejski naukowiec John Tyndall opublikowała wyniki swoich badań. Udowodniły one, że para wodna i dwutlenek węgla przepuszczają promieniowanie widzialne i pochłaniają promieniowanie podczerwone. Dokładnie w taki sposób definiujemy współcześnie gazy cieplarniane. Dotąd nie ma dowodów, czy badacz inspirował się odkryciami Foote. Wiadomo jednak, że jej eksperyment został już opisane w europejskich czasopismach. 

Badania Eunice Newton Foote przyciągnęły szczególną uwagę dopiero kilkanaście lat temu za sprawą pracy geologa Raya Sorensona. To ona pozwoliła dostrzec, jak istotnym wkładem w dzisiejszy stan nauki o klimacie była praca amerykańskiej naukowczyni. 

Źródła: google.com, naukaoklimacie.pl

Fot. główna: Google 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.