Wiadomości OZE Foxconn doprowadzi do ekologicznej katastrofy? 11 maja 2018 Wiadomości OZE Foxconn doprowadzi do ekologicznej katastrofy? 11 maja 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Tajwański gigant technologiczny – Foxconn w ubiegłym roku ogłosił budowę nowej fabryki w stanie Wisconsin, co zostało przyjęte z dużym zadowoleniem wśród lokalnej społeczności. Zdaniem wielu lokalizacja nowej inwestycji pomoże obniżyć stopę bezrobocia. Niestety okazało się, że powstanie fabryki będzie wiązać się z eksploatacją zasobów wodnych jeziora Michigan, na co zezwolił stanowy Departament Zasobów Naturalnych. Woda potrzebna jest do produkcji ekranów LCD stosowanych w urządzeniach mobilnych, takich jak smartfony i tablety. Ekolodzy już zapowiedzieli protesty, ponieważ ich zdaniem podjęta przez władze decyzja jest skandaliczna. Fabryka, której koszt budowy wyniesie 10 miliardów dolarów, każdego dnia będzie pobierać z jeziora Michigan 26,5 miliona litrów wody, z czego 40% zostanie utraconych m.in. pod wpływem parowania. Cała reszta ma być oczyszczana i ponownie wtłaczana do jeziora, co ma ograniczyć nadmierną eksploatację wód. Wciąż nie jest to jednak rozwiązanie zadowalające ekologów, którzy twierdzą, że fabryka tajwańskiego producenta może prowadzić do katastrofalnych skutków. Reklama „Jeżeli pozwolimy, by tak się stało, to będzie się tak dziać na innych wodach, w innych państwach”, powiedziała na publicznym zgromadzeniu Jennifer Giegerich, dyrektor Ligi Ochrony Wisconsin. Przeciwnicy budowy fabryki Foxconn zwracają uwagę na możliwość naruszenia porozumienia „Great Lakes Compact” podpisanego przez państwa regionu Wielkich Jezior. Zakazuje ono eksploatacji wód z ich dorzecza, choć istnieje kilka prawnie uregulowanych wyjątków od jego stosowania. Foxconn uzyskał zgodę, lecz organizacje ekologiczne chcą cofnięcia tej niefortunnej ich zdaniem decyzji. Foto: Ubergizmo Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.