Niemiecki rząd, jako drugi w Unii Europejskiej, decyduje się całkowicie wycofać glifosat. Zakaz używania substancji ma wejść w życie z początkiem 2024 roku. Na promocję środków niezawierających szkodliwego pestycydu ma zostać przeznaczone 100 mln euro rocznie.

Reklama

Glifosat to składnik preparatów herbicydowych, stosowanych do ochrony upraw rolniczych i ogrodniczych. Jego działanie blokuje procesy syntezy aminokwasów niezbędnych do wzrostu rośliny, co prowadzi do jej obumierania. Początkowe doniesienia o rzekomej biodegradowalności substancji w środowisku okazały się błędne. Stwierdzono, że zostaje on w glebie i z wodami podziemnymi może docierać do ludzi.

Popularny środek chwastobójczy budzi już od jakiegoś czasu kontrowersje w krajach Unii Europejskiej. Decyzje o częściowym ograniczeniu stosowania glifosatu do tej pory podejmowały Francja, Holandia, Belgia i Włochy. W lipcu tego roku władzę Austrii przyjęły ustawę o niestosowaniu glifosatu.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC) uznała preparat za „prawdopodobnie rakotwórczy”. Między innymi na badania tej organizacji powoływał się niemiecki rząd, argumentując decyzję o wycofaniu glifosatu. Podejmowane działania mają być kompleksowe, a zakaz używania pestycydu w przestrzeniach miejskich – ogrodach, parkach oraz ogródkach przydomowych – będzie obowiązywał już od przyszłego roku. Odpowiedzialne za wdrażanie nowych przepisów Ministerstwo Środowiska planuje przeznaczać 100 mln euro rocznie na promocję preparatów, których skład jest wolny od szkodliwych substancji.

źródło: czasogrodu.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.