Wiadomości OZE Hackathon „Smart Charge” – sposób na planowanie sieci ładowania elektryków w Polsce 16 maja 2018 Wiadomości OZE Hackathon „Smart Charge” – sposób na planowanie sieci ładowania elektryków w Polsce 16 maja 2018 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. Sieć ładowania samochodów elektrycznych musi wpisywać się w zrównoważony rozwój energetyczny krajów inwestujących w elektromobilność. Przed tym zadaniem stoi również Polska. Być może hackathon to sposób na opracowanie odpowiedniego algorytmu do rozplanowania lokalizacji 6 000 nowych normalnych ładowarek i 400 szybkich, których powstanie do 2020 przewiduje polska Ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Hackathony to wydarzenia skierowane do programistów, podczas których mają oni okazję stworzyć unikatowe rozwiązania określonych problemów. W związku z rozwojem sektora aut elektrycznych w Polsce innogy nawiązało współpracę z II edycją hackathonu „Smart Charge – Inteligentna elektromobilność”, za którego organizację odpowiada Interdyscyplinarne Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego. Celem wydarzenia było stworzenie algorytm, który pomógłby rozplanować sieć 6 000 normalnych stacji ładowania aut elektrycznych w naszym kraju. Reklama Programiści mieli przed sobą trudne zadanie. W planowaniu sieci musieli uwzględnić kilka czynników, takich jak: zasięg samochodu elektrycznego, czas ładowania, odległości pomiędzy stacjami w odniesieniu do danych o gęstości zaludnienia czy założenie, że w jednej lokalizacji, w promieniu 250 metrów może znajdować się maksymalnie 10 stanowisk o mocy 500 kW. Do stworzenia rozwiązania wykorzystywani ogólnodostępne dane (tzw. open data). Nie mieli natomiast informacji na temat możliwości sieci elektroenergetycznej. Jak wynika z raportu innogy, do hackathonu zgłosiło się 16 uczestników (w tym 3 osoby z USA), którzy stworzyli 7 oddzielnych zespołów. Pięciu z nich udało się w ciągu dwóch dni stworzyć rozwiązanie i przestawić je przed komisją konkursową. Pierwsze miejsce zajęli Michał Markiewicz i Mikołaj Bocheński z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy zadbali o równomierne rozmieszczenie stacji ładowania w odniesieniu do gęstości budynków na danym obszarze. Udało się to za sprawą rozszerzenia liczby potencjalnych miejsc o m.in. parkingi i szkoły. Organizatorzy hackathonu oraz innogy zakładają, że rezultaty wypracowane przez zespoły są dobrym punktem wyjścia do zaprojektowania sieci ładowania samochodów elektrycznych w Polsce. Będzie to jednak wymagało koordynacji działań samorządów, firm energetycznych czy podmiotów prywatnych, które zainwestują w stacje. Rozwinięcie infrastruktury pozwoli na rozwój tego sektora branży i przełoży się na szereg działań pomagających w ochronie środowiska. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.