Wiadomości OZE Ile energii ma kubeł na śmieci? 11 grudnia 2019 Wiadomości OZE Ile energii ma kubeł na śmieci? 11 grudnia 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. Jeśli nasze domowe odpady przerobilibyśmy na paliwo alternatywne, wystarczyłoby go na zasilenie naszego smartfona przez cały rok. Reklama Mamy w Polsce infrastrukturę, która jest przystosowana do spalania paliwa wytworzonego z odpadów. To Elektrociepłownia Fortum w Zabrzu. – W codziennym życiu nie zdajemy sobie sprawy z tego ile potencjalnej energii marnuje się na wysypiskach. Większość rzeczy, które wyrzucamy nadaje się do ponownego przetworzenia, a to, co zostaje, to świetny surowiec do produkcji paliw alternatywnych, jak choćby RDF – przekonuje Adam Sabuda z Fortum. – Jeden kosz na śmieci z domu przeciętnego Kowalskiego to surowiec, z którego możemy wyprodukować energię potrzebną do ładowania smartfona przez rok lub taką, która pozwoli nam na przejechanie nawet 25 kilometrów jednym z dostępnych samochodów elektrycznych – podkreśla ekspert Fortum. Z kosza wystarczyłoby wybrać surowce, które nadają się do ponownego przetworzenia – plastik, metal, szkło czy papier. Polska coraz lepiej radzi sobie z gospodarką odpadami, Polacy wciąż uczą się segregowania śmieci. Najnowsze badania pokazują, że tylko 66 proc. rodaków segreguje odpady. I tylko 15 proc. potrafiło poprawnie odpowiedzieć na pytanie, gdzie wrzucić tłusty papierek po maśle, zużytą chusteczkę higieniczną czy karton po soku. Aż 75 proc. Polaków nie wie, że trzeba umyć tworzywa sztuczne i opakowania metali przed wyrzuceniem. Od stycznia 2019 roku segregujemy śmieci do pięciu pojemników. Dzielimy je na papier, metal i tworzywo sztuczne, szkło, bio i odpady zmieszane. Dyrektywy UE wymagają, by przynajmniej połowa polskich odpadów trafiała do recyklingu – a z tym jest różnie. Adam Sabuda w z Fortum uważa, że i tak nie mamy się czego wstydzić. – Przez ostatnie dziesięć lat Polska, jeżeli chodzi o gospodarkę odpadami, zrobiła bardzo dużo. Można powiedzieć, że najwięcej w Europie. W tej chwili jesteśmy w stanie odzyskać z przeciętnego kosza na śmieci około 40 procent surowców, czyli wcale nie tak mało. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.