Wiadomości OZE Jak zachować równowagę między OZE a siłowniami atomowymi? 24 maja 2018 Wiadomości OZE Jak zachować równowagę między OZE a siłowniami atomowymi? 24 maja 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Rośnie poparcie dla budowy elektrowni jądrowych. Niemal wszyscy Polacy opowiadają się za atomem! Według 93% Polaków, budowa elektrowni jądrowej jest konieczna – wynika z sondażu na zlecenie Ministerstwa Przemysłu. Aż 90% uważa ją… Energia jądrowa Meta inwestuje w energię jądrową dla AI Meta, czyli właściciel takich marek, jak Facebook czy Instagram, zapowiedziała, iż zamierza wykorzystać energię jądrową do zaspokojenia rosnących potrzeb energetycznych jej centrów danych. Firma ogłosiła przetarg na budowę od 1 do 4 GW nowych mocy jądrowych w Stanach Zjednoczonych. Mają one być dostępne na początku lat 30. XXI wieku. Jest to kolejny gigant technologiczny, który szuka stabilnych, bezemisyjnych źródeł energii. Elektrownie atomowe teoretycznie mają możliwość regulacji mocy i dopasowywania się do zmiennej produkcji z innych źródeł, głównie odnawialnych. Amerykański Departament Energii (DOE) wraz z Argonne National Laboratory i Massachusetts Institute of Technology (MIT) zbadał jakie są zalety tego rodzaju rozwiązań. Jak wynika z raportu badaczy, regulacje pozwoliłyby zwiększyć ekonomię siłowni atomowych, zmniejszyć koszt prądu odczuwany przez konsumentów i umożliwić zwiększenie ilości OZE w miksie energetycznym. Reklama „Te badania po raz pierwszy pokazały, jak duża jest wartość zwiększenia elastyczności elektrowni atomowych w systemie energetycznym Stanów Zjednoczonych, gdzie niestabilność źródeł odnawialnych jest sporym problemem”, mówił Audun Botterud, jeden z badaczy z Argonne. Opisane powyżej badania mają obalić powtarzaną od dawna tezę, że elektrownie atomowe muszą pracować z maksymalną mocą za każdym razem, gdy dołączane są do sieci. Okazuje się, że siłownie jądrowe mogą dynamicznie zmieniać moc w ciągu kilku sekund, by stabilizować sieć. Sieci przesyłowe, korzystające z energii ze źródeł odnawialnych, muszą być elastyczne. Rozumieją to operatorzy elektrowni atomowych we Francji czy Niemczech, ale w USA do tego rozwiązania są nastawieni sceptycznie. Stąd badania prowadzone przez DOE. Opracowano specjalny model matematyczny działania elektrowni atomowej, który następnie połączono z modelem działania sieci energetycznej i sprawdzono, jak zachowywać będzie się system na różnych poziomach elastyczności siłowni atomowej. „Elektrownie atomowe rządza się innymi prawami niż inne źródła prądu. Nasze podejście pozwoliło na uwzględnienie tych parametrów i ich związku z siecią przesyłową jak i rynkiem energii”, mówi Francesci Ganda, jeden z kierowników projektu. Dzięki elastyczności operatorzy elektrowni mogą zmniejszyć koszty pracy elektrowni atomowych. Na przykład, jeśli generowane będzie mniej energii w czasie, gdy dostępna jest energia z OZE. Zapas mocy mogą być wtedy sprzedawane do sieci jako rezerwy operacyjne, które operatorzy sieci szybko mogą dołączyć, jeżeli jest taka potrzeba. Z jednej strony pozwala to utrzymać stabilność w sieci i daje siłowniom atomowym dodatkowe zyski. Dodatkowym zyskiem jest fakt, że taki tryb pracy pozwoli na zwiększenie udziału źródeł odnawialnych w miksie energetycznym, co jest bardzo ważne z ekologicznego punktu widzenia. źródło: phys.org Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.