Władze stanu Kalifornia w USA planują wprowadzić regulacje, które będą nakazywać instalację modułów fotowoltaicznych na dachach nowych domów. Prawo to miałoby wejść w 2020 roku. Komisja Energii stanu Kalifornia szacuje, że koszt takiej instalacji zwiększa cenę budowy domu o około 10,5 tysiąca dolarów, ale przekłada się na późniejsze oszczędności w kwocie około 16 tysięcy dolarów.
„To istotny krok na przód, by nasz stan mógł przodować w zakresie czystej energii”, mówi Kelly Knutsen, dyrektor technologiczny z California Solar and Storage Association. Jednakże niektórzy, np. Republikanie w senacie stanowym, twierdzą, że mieszkańcy nie powinni płacić za domy więcej, ponieważ nieruchomości i tak są tam drogie.
Szacuje się, że w 2020 roku w stanie Kalifornia powstanie 117 tysięcy domów jednorodzinnych i 48 tysięcy budynków wielorodzinnych.
Jednocześnie władze stanowe chcą zaktualizować prawo budowlane tak, by zawierało w sobie nowe standardy sprawności energetycznej, które miałyby być następnie aktualizowane co trzy lata.
Projekt ustawy zakłada, że niektóre domy będą objęte zwolnieniami od tego wymogu. Wystarczy, że zostaną zacienione i instalacja fotowoltaiczna nie będzie opłacalna. Możliwe jest również budowanie mikrosieci opartych o dachowe ogniwa PV i osiedlowych magazynów energii, co pozwala rozłożyć koszty instalacji systemu solarnego na większą grupę domów.
„Z jednej strony chcielibyśmy, aby Komisja odłożyła tę decyzję jeszcze na kilka lat w przód”, mówi Robert Raymer z kalifornijskiego Zrzeszenia Przemysłu Budowlanego: „ale wiemy, że pracuje na tym od dziesięciu lat i w końcu musiało to nadejść”.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.