Wiadomości OZE Krewetka – inwazyjny drapieżnik w europejskich rzekach22 July 2019 Wiadomości OZE Krewetka – inwazyjny drapieżnik w europejskich rzekach22 July 2019Przeczytaj także Budownictwo Niskiej jakości pompy ciepła idą pod lupę. Rząd zapowiada stanowcze kroki Trwająca edycja programu “Czyste Powietrze” oferuje dofinansowanie między innymi do pomp ciepła. Technologia ta zyskuje w Polsce na popularności, a dodatkowy aspekt w postaci rządowych dofinansowań kusi zarobkiem producentów niskiej jakości produktów. Rynek zalewają niespełniające norm produkty z Azji. Rząd zamierza przyjrzeć się tej sprawie. Reklama Energetyka Od października tańszy prąd. Sprawdź kogo dotyczą obniżki 1 października 2023 r. obniżona zostanie cena energii dla małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP), samorządów i wrażliwych podmiotów użyteczności publicznej, takich jak: szpitale, szkoły czy instytucje kultury. Zamiast – jak dotychczas – 785 zł za MWh, od najbliższej niedzieli cena wynosić będzie 693 zł za MWh. Jednym z zagrożeń dla przedstawicieli lokalnej fauny w europejskich rzekach są… drapieżne krewetki. Popularne „zwierzątka” akwariowe wypierają z wód skorupiaki należące do grupy kiełży. Zagrożenie jest nie tylko bezpośrednie, ponieważ według naukowców już sama obecność krewetek zmniejsza aktywność (m.in. żerowania) ich potencjalnych ofiar. Badania to potwierdzają.ReklamaReklamaCaluma MacNeil i Mark Briffy z University of Plymouth przeprowadzili badania, które objęły trzy gatunki skorupiaków z rodzaju Gammarus (kiełże). Umieszczono je w oddzielnych pojemnikach razem z Dikerogammarus villosus, potocznie nazywanymi „zabójczymi krewetkami”. Co zaobserwowano?Stres u kiełży równa się mniejsza aktywnośćW czasie badań mierzono ilość liści, które rozdrobniły kiełże w zbiornikach z krewetkami w porównaniu z osobnikami żyjącymi na wolności. Każdy z trzech gatunków po czterech dniach żerował mniej aktywnie – rozdrabniając liście mniej efektywnie. Skorupiaki więcej czasu i energii musiały poświęcać na unikanie drapieżnika.Reklama– Badanie jest dowodem na to, jak niedoceniany i pośredni jest wpływ inwazji żarłocznego drapieżnika. Już sama obecność intruza może zaważyć na zachowaniu ofiar, w tym przypadku – na efektywności żerowania. Zwierzęta w naszym eksperymencie nie miały wcześniej styczności z tym drapieżnikiem, więc nie wiedziałyby, jak na niego zareagować. Tymczasem w przypadku żadnego z gatunków nie pojawiły się dowody na przyzwyczajenie do obecności intruza. Było wręcz odwrotnie – powiedział MacNeil, autorytet w dziedzinie inwazyjnych krewetek.Wyniki badań opublikowano w „Acta Oecologica”. Krewetki „rządzą się” w europejskich rzekach od około 30 lat, wypierając lokalne gatunki.źródło: naukawpolsce.pap.pl, Acta OecologicaArtykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.