Ekologia Które zwierzęta żyją tylko w Polsce? Sprawdziliśmy to! 13 kwietnia 2024 Ekologia Które zwierzęta żyją tylko w Polsce? Sprawdziliśmy to! 13 kwietnia 2024 Przeczytaj także Ekologia Uprawa roślin bez światła? To może być prawda Niedawno naukowcy zaproponowali alternatywne do fotosyntezy, czyli elektro-rolnictwo. Metoda ta ma zastąpić fotosyntezę – nie wymaga światła, a do tego radykalnie ogranicza ilość ziemi potrzebnej do upraw. Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Polska przyroda jest bardzo piękna i bogata, jednak ciężko znaleźć gatunki zwierząt, które żyją wyłącznie w naszym kraju. Internetowe poszukiwania prowadzą nas do trzech stworzeń: nornika tatrzańskiego, sieję łebską oraz noszącego tylko łacińską nazwę Allogamus starmachi. Czy faktycznie gatunki te są charakterystyczne tylko dla naszego kraju? Reklama Czy nornik tatrzański żyje tylko w Polsce? Warto zacząć od tego, że Polska nie jest wyspą, ani nawet półwyspem oddzielonym w znaczący sposób od innych krajów – zwierzęta mają dość swobodną możliwość migracji przez nasze granice praktycznie z każdej strony. Ciężko więc znaleźć takie gatunki, które występują wyłącznie na terenie naszego kraju. Tak naprawdę istnieje tylko jedno takie zwierze, o nim jednak więcej przeczytacie w dalszej części artykułu. Póki co warto przyjrzeć się gatunkowi, który dużo źródeł podaje jako endemiczny dla Polski (a więc żyjący tylko w naszym kraju). Chodzi tu o nornika tatrzańskiego (Microtatus tatricus), zwanego też darniówką tatrzańską. To mały gryzoń (mierzy 8-11 cm), który przemierza górskie lasy w Tatrach oraz całych Karpatach. Gatunek występuje na dużych wysokościach (650-2350 m n.p.m.), a na swoje siedliska wybiera gęste leśne runo i zawalone pnie drzew. Jest roślinożerny. Niegdyś uznawano, że występuje on jedynie w Tatrach. Już wcześniej jednak osobniki były zauważane również po stronie słowackiej, więc stwierdzenie, że to gatunek żyjący tylko w Polsce zdecydowanie nie jest prawdziwe. W latach 60. XX wieku potwierdzono to ostatecznie, przez odkrycie, że nornika można spotkać nie tylko w Tatrach, ale też innych częściach Karpat. Wyróżniono wtedy dwa podgatunki: M. tatricus tatricus występuje w Polsce i Słowacji, a M. tatricus zykovi można spotkać w Ukrainie i Rumunii. W Polsce nornik tatrzański podlega ścisłej ochronie. fot. Igor Zagorodniuk/CC BY 3.0 Sieja łebska – endemiczny gatunek z polskiego Pomorza? Kolejnym zwierzęciem, które wskazuje się jako polskiego endemita, jest sieja pospolita, a konkretnie – sieja łebska. To ryba z rodziny łososiowatych występująca w wielu jeziorach na terenie Europy Zachodniej. Jednym z nich jest położone tuż przy Bałtyku jezioro Łebsko, jednak ryby te spotykano również w jeziorach Wigry czy Wdzydze. Co zrobić gdy spotkasz niedźwiedzia i jak tego uniknąć? Dlaczego poddajemy w wątpliwość to, czy sieja łebska jest gatunkiem endemicznym? Tak naprawdę nie wiadomo, czy jest to w ogóle osobny gatunek. Wikipedia twierdzi, że sieja pospolita jest “klasyfikowana jako grupa szeroko rozprzestrzenionych gatunków lub jako pojedynczy gatunek występujący w kilku jeziorach Europy Zachodniej”. W sieci można znaleźć wiele artykułów naukowych, w których sieja łebska bywa klasyfikowana w różny sposób – raz jako podgatunek siei pospolitej, raz jako jej forma, a jeszcze gdzie indziej jako osobny gatunek. Warto zaznaczyć, że populacje siei żyjące w różnych jeziorach różnią się głównie gęstością wyrostków filtracyjnych umieszczonych na pierwszym łuku skrzelowym. fot. domena publiczna Allogamus starmachi – jedyny polski endemit i pozostałość po epoce lodowcowej Nornik tatrzański występuje też na Słowacji, Rumunii i Ukrainie. Sieja łebska niekoniecznie jest gatunkiem. Czy mamy więc takie zwierzę, które żyje tylko i wyłącznie w Polsce? Okazuje się, że tak. Jest to Allogamus starmachi – mały owad wodny występujący wyłącznie w wybranych potokach na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego. Ma od kilku do kilkunastu milimetrów długości. Allogamus starmachi został odkryty w 1967 roku przez Bronisława Szczęsnego, jego nazwa pochodzi od polskiego hydrobiologia Karola Starmacha. Endemit występuje w potokach płynących na wysokości powyżej 1100 m n.p.m., a konkretnie w Pyszniańskim Potoku, Potoku Kościeliskim, Dolinie Gąsienicowej i Dolinie Pańszczycy. Owada wpisano do Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt jako gatunek narażony na wyginięcie, jednak nie jest on objęty ochroną ścisłą – z racji tego, że występuje tylko na terenie TPN, władze parku objęły go ochroną rezerwową i dbają o znane siedliska zwierzęcia. Allogamus starmachi jest również gatunkiem, który pozostał w Tatrach po okresie zlodowacenia. Naukowcy przypuszczają, że w trakcie epoki lodowcowej zasięg jego występowania był większy. fot. Paul Frandsen – Czytaj także: Co dalej z ochroną gawronów w Polsce? Powstała petycja Źródła: swiatkarpat.pl, polskazachwyca.pl, iop.krakow.pl, infish.com.pl, wedkarstwotv.pl Fot. fot. Igor Zagorodniuk/CC BY 3.0, domena publiczna, Paul Frandsen Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.