OZE Luty 2025 zdominowany przez węgiel. Produkcja ze źródeł odnawialnych spadła poniżej 20% 24 marca 2025 OZE Luty 2025 zdominowany przez węgiel. Produkcja ze źródeł odnawialnych spadła poniżej 20% 24 marca 2025 Przeczytaj także OZE Bliski Wschód buduje 2,8 GW PV z magazynami energii. Jak ta inwestycja zmieni europejską energetykę? Arabia Saudyjska i Bahrajn rozpoczynają jeden z kluczowych projektów OZE na Bliskim Wschodzie – elektrownię słoneczną z wielkoskalowym magazynem energii. Inwestycja ma nie tylko wspierać transformację energetyczną Bahrajnu, ale również wyznaczać nowe standardy współpracy transgranicznej i handlu energią w regionie. Ponadto technologia przesyłu czystej energii między granicami państw może stać się w przyszłości standardem na rynku polskim i europejskim. OZE Energetyczny paradoks Niemiec 2025: mniej wiatru i deszczu, więcej energii z OZE Pomimo „historycznie słabego” pierwszego kwartału 2025 roku pod względem produkcji odnawialnych źródeł energii (OZE) – głównie spadku mocy energii z wiatru i energii wodnej – udział OZE wzrósł w Niemczech o 0,7% względem roku poprzedniego. W jaki sposób stało się to możliwe? Z powodu niesprzyjających warunków pogodowych produkcja energii przez elektrownie wiatrowe spadła w lutym 2025 roku o niemal 50%, w porównaniu do roku poprzedniego. Miks energetyczny został zdominowany przez źródła konwencjonalne, co wpłynęło na wzrost cen energii elektrycznej na Rynku Dnia Następnego oraz wysoką emisyjność CO2. Reklama Wiatr zawodzi, a węgiel wraca do łask? Z danych Polskich Sieci Elektroenergetycznych wynika, że w lutym 2025 roku wiatraki na lądzie dostarczyły znacznie mniej energii niż w lutym 2024 roku. Według raportu PSE ogólna produkcja prądu wzrosła o 6,4%, z 12,8 do 14,7 TWh rok do roku – jest to jednak głównie zasługa elektrowni węglowych, które wytworzyły o 22% więcej energii. Eksperci uzasadniają te wyniki gorszymi warunkami pogodowymi, a w szczególności słabszą wiecznością. – Luty 2025 roku był zdominowany przez konwencjonalne źródła energii. Z powodu niskiej wietrzności, udział OZE w produkcji energii elektrycznej był najniższy od grudnia 2022 r. (19,9%), a pierwsze miejsce zajął węgiel (kamienny oraz brunatny) osiągając 64,9%, z kolei gaz ziemny z wynikiem 14,4% stanowił istotne uzupełnienie miksu – czytamy na stronie Forum Energii. Tańszy prąd i więcej turbin wiatrowych – rząd przyjął ustawę wiatrakową OZE spada poniżej 20% w miksie energetycznym W lutym 2025 roku elektrownie wiatrowe wytworzyły 1,4 THh prądu, czyli aż o 47% mniej niż w lutym roku poprzedniego. Pomimo wciąż rosnącej mocy odnawialnej doprowadziło to do spadku udziału OZE w miksie energetycznym poniżej 20% – do zaledwie 19,9%, czyli jednego z najniższych wyników od 2022 roku. Większą produkcję niż elektrownie wiatrowe osiągnęły instalacje PV, które w lutym dostarczyły 0,8 TWh – o 94% więcej niż w lutym roku poprzedniego. Biomasa odpowiadała za 0,7 TWh, a elektrownie wodne za 0,1 TWh energii. Należy jednak podkreślić, że jest to zestawienie miesięczne – porównując wyniki roczne, możemy zauważyć sukcesywny wzrost mocy ze źródeł odnawialnych. Rośnie również produkcja z wiatraków, które 2023 roku dostarczyły 23,3 TWh prądu, a w 2024 roku o 1 THh więcej. – Zmiany w strukturze wytwarzania energii elektrycznej, które zachodzą w ostatnich latach są bezprecedensowe pomimo widocznego w ostatnich miesiącach spadku produkcji z odnawialnych źródeł. Pomiędzy lutym 2015 r. a lutym 2025 r. wykorzystanie węgla ogółem zmniejszyło się o 24,8 p.p. Systematyczny rozwój źródeł odnawialnych sprawia, że coraz szybciej zmniejsza się dystans pomiędzy wykorzystaniem węgla i OZE w systemie. Ponadto, coraz większą rolę zaczynają odgrywać duże jednostki na gaz ziemny – czytamy w raporcie. Źródło: Forum Energii Zobacz też: Polska ma 1,5 mln mikroinstalacji OZE. Nowy raport Źródła: PSE, gazetaprawna.pl, forumenergii.pl Fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.