Fotowoltaika Meksyk buduje farmy fotowoltaiczne z myślą o działaniach społecznych 01 lutego 2018 Fotowoltaika Meksyk buduje farmy fotowoltaiczne z myślą o działaniach społecznych 01 lutego 2018 Przeczytaj także Fotowoltaika Chińskie panele fotowoltaiczne. Jak wpływają na rynek OZE? W ostatnich latach Chiny zmonopolizowały światowy rynek OZE. Ponad połowa sprzedawanych paneli fotowoltaicznych pochodzi z Azji. Jak import wpływa na rozwój zielonej energetyki w Polsce i na świecie? To szansa na tanią transformację czy niepotrzebna konkurencja dla lokalnego rynku? Fotowoltaika Co zrobić, gdy firma instalująca fotowoltaikę zbankrutowała? Poradnik dla poszkodowanych klientów Rosnąca popularność instalacji fotowoltaicznych sprawiła, że na rynku zaczęło pojawiać się coraz więcej firm oferujących tego typu panele. Zmiany w ustawie o OZE, które weszły w życie 1 kwietnia 2022 roku, sprawiły, że istnienie wielu firm stanęło pod znakiem zapytania. Co w takim razie zrobić, kiedy firma, która zamontowała nam fotowoltaikę lub wydzierżawiła grunt pod farmę PV, upadnie? Ceny energii z instalacji fotowoltaicznych w Meksyku cały czas spadają. To dobra wiadomość dla sektora OZE, ale niezbyt pozytywna dla rdzennych mieszkańców. Wiele z terenów, które nadają się do budowy farm PV, należy obecnie do ubogich społeczeństw wiejskich. Jak mówi Paolo Cisneros z meksykańskiej organizacji Laboratorio de Investigación en Control Reconfigurable (LiCore), istnieje spore ryzyko, że ludzie ci wykorzystywani będą przez duże korporacje. Dlatego LiCore objęła swoją opieką około 2000 mieszkańców Ucareo. Wspólnie zbierają oni pieniądze na samodzielną budowę własnej farmy PV, która miałaby być ich wkładem w zrównoważony rozwój. Inżynier z LiCore, Fortino Mendoza pochodzi z Ucareo i jest odpowiedzialny za inicjację zbiórki, prowadzonej obecnie pod hasłem COOPERN na portalu GoFundMe. Fundusze posłużą do budowy farmy PV, która sprzedawać będzie energię elektryczną do sieci. Zarobione w ten sposób pieniądze przeznaczone mają być na rozbudowę lokalnej infrastruktury i programy społeczne. Reklama LiCore prowadzi rozmowy i spotkania z lokalnymi mieszkańcami, które mają na celu upewnienie się, że: „tworzona organizacja na pewno reprezentuje wszystkich mieszkańców rejonu i że każdy, kto chce się zaangażować ma taką szansę”, mówią przedstawiciele inicjatywy. „Chcemy uniknąć sytuacji, w której grupa ludzi przejmie zarządzanie w organizacji mającej reprezentować całe społeczeństwo”. Organizacja chce zebrać 15 tysięcy dolarów, aby zbudować na początek niewielką instalację o mocy 6,4 kW. Jak mówi Cisneros, największym jego zmartwieniem jest przekonanie ludzi, że ich pieniądze wydane zostaną w dobrym celu. „GoFundMe nie posiada systemu zarządzania wydawanymi pieniędzmi, dlatego pozostajemy w bliskim kontakcie z naszymi darczyńcami, by wiedzieli na co przeznaczmy ich środki”, wyjaśnia Cisneros. Tego rodzaju projekty są popularne w Europie i Amerykach, ale dopiero od niedawna legalne jest organizowanie zbiórek i społeczna budowa instalacji OZE. Z uwagi na krótką historię tego rozwiązania trudno jest uzyskać pożyczki bankowe na projekty społeczne – kampania crowdfundingowa okazała się jednym rozwiązaniem. „Planujemy pokazać, że takie rozwiązanie jest możliwe techniczne i społecznie, realizując projekt w Ucareo, dzięki czemu innym Meksykanom prościej będzie zabezpieczyć finansowanie na tego typu projekty w przyszłości”, podsumowuje Cisneros. źródło: inhabitat Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.