Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera 18 kwietnia 2024 Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera 18 kwietnia 2024 Przeczytaj także Elektromobilność Stacja ładowania samochodów elektrycznych w domu. Jaką wybrać? Zapytaliśmy eksperta Coraz więcej posiadaczy samochodów elektrycznych decyduje się na ładowanie pojazdu w domu – za pomocą gniazdka lub tzw. wallboxa. Jaki sprzęt wybrać, aby zwiększyć oszczędności? Zapytaliśmy eksperta z Columbus Energy – Pawła Kusiaka. Elektromobilność W Polsce powstanie fabryka aut elektrycznych? Są nowe informacje Budowa w Jaworznie pierwszej w Polsce fabryki samochodów elektrycznych to nie tylko szansa na rozwinięcie nowej gałęzi przemysłu, ale też istotna inwestycja dla regionu, dotąd opartego na górnictwie. Czy zakład ma szansę zostać uruchomiony w planowanym terminie? Zdaniem Borysa Budki, ministra aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie powinna być kontynuowana. W jakiej formie? O tym zadecyduje audyt wewnętrzny spółki odpowiedzialnej za projekt. Dużo również zależy od rozwiązania kwestii wypłaty środków z KPO – z jednej strony rząd Tuska zamierza inwestować w elektromobilność (niekoniecznie w Izerę), z drugiej jest do tego zmuszony przez zapisy w planie KPO. Reklama Izera a KPO W projekcie Izery ukryto środki z KPO. Bez uruchomienia linii produkcyjnej dla 100 tys. pojazdów elektrycznych Polska nie otrzyma środków z tytułu „wsparcie dla gospodarki zeroemisyjnej”. Choć zapisy w KPO nie odnosiły się bezpośrednio do Izery, to jednak liczba pojazdów pokrywa się z tym, ile od 2026 roku miało zjeżdżać z linii produkcyjnej w Jaworznie. Już teraz wiemy, że dotrzymanie terminów jest niemożliwe. O jakich pieniądzach mówimy? Środki na gospodarkę zeroemisyjną to ok. 1,16 mld euro, czyli chodzi o ogromne sumy. Od dawna eksperci alarmują, że po poddaniu projektu Izery Polska może stracić część z tych środków. Jaki plan ma ekipa Donalda Tuska? Rząd stara się uniknąć skierowania środków z KPO na rozpoczętą przez Prawo i Sprawiedliwość inwestycję. – Jedną z rzeczy, którą chcemy zaproponować Komisji Europejskiej, jest przeniesienie z części grantowej do pożyczkowej inwestycji, których celem jest zwiększenie produkcji pojazdów niskoemisyjnych. To jest ta część KPO, którą popularnie określa się “Izera”, ale słowo “Izera” nigdy nie istniało w KPO. Nie chcemy z tego rezygnować, ale jako że jest to jedna z najbardziej rynkowych inwestycji, to powinna być realizowana w ramach części pożyczkowej. Jesteśmy jeszcze przed decyzją, jak realizować nabory w ramach tej inwestycji. Jest jeszcze druga ścieżka, rynkowa, czyli przeznaczenie tych pieniędzy na firmy, które już istnieją i które produkują pojazdy niskoemisyjne, a więc wszystko: od ciężarówek po hulajnogi – wyjaśniał Jan Szyszko, wiceminister. Z kolei ministra funduszy i polityki regionalnej Polski Pełczyńska-Nałęcz zapewniała podczas konferencji prasowej, że KE wydała już wstępną zgodę na to, aby nowy projekt z obszaru bezemisyjnych środków transportu otrzymał pożyczkę, a nie grant z KPO. Niestety strata środków w przypadku porzucenia projektu jest nieunikniona, bowiem w Izerę zainwestowano do tej pory 262 miliony złotych. Chodzi o wstępne kontrakty z chińskim Geely (jeden z potentatów rynku elektromobilności) i słynnym studiem Pininfarina, które miało odpowiadać za ostateczny projekt nadwozia. Źródło: oko.press Fot: PAP Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.