Rząd Danii wyda 518 mln koron (ok. 74 mln dolarów, 300 mln złotych) na kupno specjalnego dodatku do paszy dla krów. Suplement został opracowany przez holenderskich naukowców, a potem przetestowany przez badaczy z duńskiego Uniwersytetu w Aarhus. Może on zmniejszyć emisję metanu przez te zwierzęta nawet o 30%.

Olbrzymia dotacja na specjalny suplement dla krów

W lutym ubiegłego roku naukowcy z Uniwersytetu w Aarhus opublikowali wyniki badań nad stworzonym przez Holendrów suplementem Bovaer. W testy zaangażowano 30 rolników, którzy podawali środek w sumie 10 000 krów mlecznych z Danii, Szwecji i Niemieciec. Okazało się, że emisja metanu przez zwierzęta zmniejszyła się dzięki środkowi o nawet 30%.

– Jeżeli będziemy podawać ten suplement naszym krowom, może to być rewolucje w duńskim sektorze bydła – mówił ponad rok temu Peter Lund z Uniwersytetu w Aarhus. – Według moich przypuszczeń będziemy w stanie ograniczyć emisję metanu z krów nawet o 50% do 2030 roku – dodawał.

Teraz te ambitne plany mogą się spełnić. Duński rząd postanowił przeznaczyć równowartość 74 mln dolarów na dofinansowania dla rolników do zakupu specjalnego dodatku do paszy. Bovaer ma wpłynąć pozytywnie na wydzielanie metanu z organizmów krów. Związek ten to gaz cieplarniany, wielokrotnie bardziej szkodliwy dla naszego klimatu niż dwutlenek węgla. Jest też naturalnym produktem ubocznym procesu trawienia u krów i innych przeżuwaczy. Zwierzęta najczęściej wydalają go, gdy im się odbija.

Paliwo do odrzutowców z… odchodów? W Anglii ma powstać specjalna rafineria

Dania na drodze do zmniejszenia emisji

Olbrzymia dopłata do zakupu specjalnego środka jest efektem klimatycznych zobowiązań Danii. Kraj ten ma do 2030 roku zredukować swoje emisje gazów cieplarnianych o 70% względem poziomów z 1990 roku. Chociaż na świecie największe ograniczenia związane z wpływem na klimaty spotykają głównie przemysł, transport i produkcję energii, w przyszłości z pewnością będziemy zmuszeni dostosować również do tego zjawiska nasze rolnictwo.

– Choć rolnictwo nie zostało jeszcze objęte żadnymi przepisami klimatycznymi, to branża obawia się, że ewentualny podatek od emisji wymusi na niej ograniczenie produkcji, a nawet zamknięcie gospodarstw – pisze agencja prasowa Reuters.

Dla kraju takiego jak Dania przygotowanie się na ewentualne zmniejszenie emisji przez rolnictwo jest bardzo istotne, jeśli chce spełnić wspomniane wyżej cele klimatyczne. Tereny uprawne zajmują połowę obszaru tego państwa, a sektor rolny jest odpowiedzialny za około jedną trzecią krajowych emisji gazów cieplarnianych.

– Czytaj także: Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera

Źródło: biznesalert.pl, cphpost.dk, teraz-srodowisko.pl

Fot. Canva (cottonbro studio)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.