OZE Miniaturowe panele słoneczne od startupu z Izraela 09 listopada 2018 OZE Miniaturowe panele słoneczne od startupu z Izraela 09 listopada 2018 Przeczytaj także OZE Chińczycy wybudowali generator pary o rekordowej mocy. Czy ta technologia ma szansę trafić do Europy? W chińskim mieście Bincheng powstał generator pary o rekordowej mocy. Dzięki zaawansowanej technologii elektrownia będzie mogła spalać niskiej jakości węgiel w niemal bezemisyjny sposób. OZE Więzienie zasilane biogazem? Przy pewnym zakładzie karnym we Wschodniej Afryce wybudowano małą biogazownię. Wytwarzane w niej paliwo z odpadów żywnościowych posłuży do przygotowywania kolejnych posiłków. Startup z Izraela wprowadza właśnie na rynek miniaturowe moduły fotowoltaiczne. Nowy produkt firmy 3GSolar Photovoltaics ma posłużyć do zasilania urządzeń noszonych, takich jak np. inteligentne zegarki. Reklama Panele zostały oparte o barwniki organiczne, dzięki czemu – jak zapewnia Barry Breen, dyrektor generalny 3GSolar – są one w stanie generować prąd także przy słabszych warunkach oświetlenia. Jak wskazuje Bloomberg, nowe rozwiązanie znaleźć może swoje zastosowanie w urządzeniach noszonych i drobnych urządzeniach domowych, takich jak sensory wilgotności czy temperatury lub termostaty. Jak wskazują analitycy z IHS Markit, tego rodzaju sensorów połączonych w sieć Internetu Rzeczy do 2030 roku może być na całym świecie do 125 miliardów sztuk. Wiele z tego rodzaju systemów wykorzystuje do zasilania baterie. Mimo że coraz bardziej zoptymalizowane wykorzystanie energii sprawia, że rzadziej się je wymienia, to dopiero przejście na zasilanie tego rodzaju modułami PV pozwoliłoby na prawdziwą i pełną niezależność. Jak mówi Breen, produkowane przez jego firmę panele PV mogą spowodować nieznaczny wzrost ceny urządzeń, ale gwarantuje, że ogniwa pozostaną sprawne przez okres co najmniej 10-15 lat. Dodatkowo, jak wskazuje Bloomberg, masowa produkcja tych elementów może pozwolić na redukcję ich ceny. 3GSolar pracuje nad swoimi technologiami od 2010 roku i planuje wybudować w 2020 roku fabrykę, która miałaby produkować do 36 milionów ogniw rocznie. Obecnie firma skupia się na rozwoju produktu i produkcji w mniejszej skali w pilotażowej linii produkcyjnej w Izraelu. Firma dotychczasowo pozyskała finansowanie w wysokości 9 milionów dolarów i potrzebuje kolejnych 7,5 miliona, aby sfinalizować projekty. źródło: wnp.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.