Wiadomości OZE Ministerstwo Zdrowia potwierdza – musimy stanowczo obniżyć progi alarmowania o smogu06 czerwca 2019Przeczytaj także Polska Oświęcim. Wybuch i pożar w zakładach chemicznych Synthos 7 stycznia około godz. 18.45 w firmie chemicznej Synthos na terenie Oświęcimia wybuchł pożar. Przyczyną był zapłon w urządzeniu oczyszczania powietrza z instalacji do produkcji kauczuku. Ogień został ugaszony 8 stycznia około godz. 4.50. Jak podają służby, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Ochrona środowiska TOP 3 filmy dokumentalne o antropocenie Czy człowiek stanowi centrum wszechświata? A może chciałby nim być? Nad nazwaniem nowej epoki geologicznej rozprawiają w licznych publikacjach naukowcy, filozofowie oraz badacze klimatu. Antropocen miałby nazywać nową erę, która zmienia się poprzez ingerencję człowieka. Kiedy rozpoczął się antropocen? Może wraz z rewolucją neolityczną, czyli ok. 10 000 – 4000 p.n.e? A może końcem XVIII wieku lub w latach 40. XX wieku? Ministerstwo Zdrowia potwierdza stanowisko Polskiego Alarmu Smogowego i chce znaczącego obniżenia progów alarmowania o zanieczyszczeniu powietrza. W porównaniu z wcześniejszymi zamierzeniami Ministerstwa Środowiska rekomendacje Ministra Zdrowia są trzykrotnie ostrzejsze. Rekomendacje przygotował powołany w Ministerstwie Zdrowia zespół specjalistów pod kierownictwem prof. Wojciecha Hanke, krajowego konsultanta w dziedzinie zdrowia środowiskowego.Z uzasadnienia opublikowanego przez Ministerstwo Zdrowia wynika, że obniżenie progów alarmowania może doprowadzić do zmniejszenia liczby zgonów o około 3 tys. rocznie a liczby hospitalizacji pulmonologicznych i kardiologicznych o ok. 4 tys. osób. To liczby porównywalne z liczbą ofiar wypadków drogowych w Polsce. Cieszą mnie rekomendacje Ministerstwa Zdrowia. Od lat mówimy o potrzebie obniżenia progów alarmowania społeczeństwa o zagrożeniu. Rekomendacje zespołu fachowców wreszcie potwierdziły nasze stanowisko. Mamy takie same płuca jak reszta Europejczyków i potrzebujemy takich progów alarmowania jak np. Francja czy Włochy. Stanowisko MZ jest również dlatego istotne, że zespół, który wystawił rekomendacje istnieje przy radzie ds. Zdrowia Publicznego reprezentującej wszystkie ministerstwa i organizacje zdrowia publicznego. Widać szerokie poparcie i konsensus dla obniżenia progów alarmowania. To dobra wiadomość – skomentował Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego.Polskie progi smogowe jednymi z najwyższych w EuropieObecnie obowiązujący próg alarmowania wynosi 300 μg/m3, natomiast rekomendacje Ministerstwa Zdrowia mówią o progu alarmowania na poziomie 80 μg/m3. Ustalone w Ministerstwie Zdrowia poziomy są zbliżone do przyjmowanych w UE. Niestety, odmienne stanowisko ogłosił w kwietniu Minister Środowiska Henryk Kowalczyk, który ogłosił plan wprowadzenia dużo wyższych poziomów alarmowania- 250 μg/m3. Nowe rozporządzenie, którego ogłoszenie zaplanowano jeszcze przed sezonem grzewczym musi zostać ogłoszone „w porozumieniu” Ministerstwa Środowiska i Zdrowia. Wymagane więc będą podpisy obydwu ministrów. Obecnie kompromis pomiędzy ministerstwami wydaje się bardzo odległy.Według szacunków naszego zespołu wynika, że zaproponowane przez Ministra Środowiska progi alarmowania nie doprowadzą do zauważalnej poprawy zdrowia publicznego – powiedział Łukasz Adamkiewicz, członek zespołu badawczego.Andrzej Guła z PAS dodaje – widzimy, że zaproponowane wcześniej przez Ministerstwo Środowiska „obniżenie” nie ma żadnej wartości merytorycznej. Pozostaje nadzieja, że argumenty Ministerstwa Zdrowia okażą się wystarczająco silne by przystało na nie również Ministerstwo Środowiska.