Energia wiatrowa Mocy wiatrowej w Polsce przybywa 12 sierpnia 2021 Energia wiatrowa Mocy wiatrowej w Polsce przybywa 12 sierpnia 2021 Przeczytaj także Energia wiatrowa Pożary turbin wiatrowych – czy jest się czego obawiać? Turbiny wiatrowe stają się coraz częstszym elementem polskiego krajobrazu. Mimo ich licznych zalet, obawy mogą budzić doniesienia w mediach o pożarach tychże turbin. Czy jest się czego obawiać? Jakie wyzwania stawiają tego typu pożary przed strażakami? Energia wiatrowa Nowe rozwiązania w ustawie o promocji energii w morskich farmach wiatrowych Ministerstwo Klimatu i Środowiska przedłożyło dwa projekty ustaw – nowelizację ustaw o promowaniu wytwarzania energii elektrycznej w morskich farmach wiatrowych i ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw. Rada Ministrów przyjęła obydwa projekty. Polskie Sieci Elektroenergetyczne podały najnowsze dane dotyczące mocy zainstalowanej w OZE w Polsce. Moc zainstalowana w lądowej energetyce wiatrowej przekroczyła poziom 7 GW. Obecnie dostarcza ona prawie 13% energii elektrycznej w Polsce. Reklama Ciągle rośnie Moc zainstalowana w farmach wiatrowych 1 sierpnia 2021 roku wyniosła 7065 MW. Na koniec 2020 roku kształtowała się na poziomie 6,35 GW. Produkcja energii elektrycznej z OZE w ubiegłym roku wyniosła blisko 28 TWh, w tym prawie 16 TWh pochodziło z energetyki wiatrowej. Według danych Urzędu Regulacji Energetyki pod koniec 2020 roku w Polsce działało 1239 farm wiatrowych, w tym 1111 o mocy poniżej 10 MW (89,7%) i 128 o mocy większej lub równej 10 MW. Eksperci z branży przewidują, że ciągu najbliższych 2-3 lata moc farm wiatrowych może przekroczyć 10 GW. Aby tak się stało w życie musi wejść nowelizacja ustawy odległościowej, której projekt pojawił się w kwietniu 2021 roku. Moc zainstalowana farm wiatrowych przekroczyła 7 GW i wyniosła 7065 MW (stan na 1 sierpnia 2021 r.). #OZE pic.twitter.com/XX5bqxB6D3— PSE S.A. (@pse_pl) August 10, 2021 Korzystna alternatywa Energia wiatrowa jest korzystną alternatywą dla produkcji energii z paliw kopalnych i ma szansę stać się ważnym czynnikiem w walce z kryzysem klimatycznym. Jak czytamy w raporcie „Lądowa energetyka wiatrowa w Polsce”, energetyka wiatrowa jest jedną z najtańszych technologii wytwarzania prądu. – Wyniki aukcji dowodzą, że w polskich warunkach energia z wiatru jest najtańsza na rynku i że jej rozwój to szansa na tańszą energię dla Polaków. W 2020 r. udało się rozstrzygnąć m.in. największą aukcję OZE, która przełoży się na budowę kolejnych 0,9 GW w instalacjach wiatrowych na lądzie. Widać wyraźnie, że sektor onshore będzie kluczowym elementem transformacji energetycznej – czytamy w raporcie. Zmiany w ustawie odległościowej. Kto zyska? Ustawa odległościowa Pierwsze wiatraki w Polsce pojawiły się w 2001 roku. Dynamiczny wzrost tego sektora przypadł na lata 2008-2016. Niestety rozwój zahamowała ustawa o inwestycjach w zakresie elektrowni wiatrowych z 2016 roku. W ustawie znalazła się zasada odległościowa tzw. 10H. Mówi ona o minimalnej odległości nowej inwestycji od istniejących zabudowań mieszkalnych i form ochrony przyrody. Odległość ta ma wynosić dziesięciokrotność wysokości elektrowni wiatrowej. Jej skutkiem było wyraźne wstrzymanie projektów związany z farmami wiatrowymi. – Konieczne są jak najszybsza rezygnacja z tej sztywnej, nieuzasadnionej reguły i umożliwienie pełnego odblokowania inwestycji opartych na najnowszych, efektywnych kosztowo technologiach generacji energii z wiatru – czytamy w tym samym raporcie. Dynamika rynku wiatrowego w Polsce, źródło Urząd Regulacji Energetyki źródło: rynekelektryczny.pl, „Lądowa energetyka wiatrowa” – raport 2021, gov.pl, twitter.com/pse_pl, globenergia.pl, fot. Luca Bravo/Unsplash Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.