Wiadomości OZE Monitoring roślin przy pomocy smartfona? 15 maja 2019 Wiadomości OZE Monitoring roślin przy pomocy smartfona? 15 maja 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera Zdaniem Borysa Budki, ministra aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie powinna być kontynuowana. W jakiej formie? O tym zadecyduje audyt wewnętrzny spółki odpowiedzialnej za projekt. Dużo również zależy od rozwiązania kwestii wypłaty środków z KPO – z jednej strony rząd Tuska zamierza inwestować w elektromobilność (niekoniecznie w Izerę), z drugiej jest do tego zmuszony przez zapisy w planie KPO. Naukowcy ze start-upu Hivetech z opolskiego Parku Naukowo-Technologicznego opracowali system nadzoru, który pozwala monitorować warunki w szklarni lub w ogrodzie za pomocą smartfona. Technologia z założenia ma nie tylko sprawdzić się w uprawach profesjonalnych, ale także u właścicieli działek i przydomowych ogrodów. Reklama System opracowany przez Hivetech składa się ze specjalistycznych czujników, które mierzą kluczowe parametry dla roślin. To m.in. naświetlenie, temperatura i wilgotność powietrza, wilgotność i odczyn gleby. Po wykonaniu pomiarów system łączy się z Wi-Fi i przekazuje dane do chmury. Użytkownik może za pomocą smartfona w każdej chwili sprawdzić wyniki. Jakie korzyści może dać technologia? Dzięki systemowi można na bieżąco sprawdzać czy i które rośliny wymagają nawadniania. Szczególne znaczenie może mieć to także w uprawach pod osłonami, gdzie steruje się temperaturą i wilgotnością powietrza, m.in. przez cieniowanie i wietrzenie. System może więc zaalarmować potrzebę wykonania takich zabiegów. – Przy niewielkich nakładach wchodzący w skład systemu sterownik może np. podjąć decyzję o włączeniu nawadniania, a użytkownik przy pomocy zwykłego smartfona w każdej chwili będzie miał dostęp do bieżącej informacji o sytuacji w swoim ogrodzie, sadzie czy nawet na polu uprawnym – powiedział Andrzej Guziec, szef Hivetech Hivetech przygotował wersję do prezentacji i testów również w warunkach polowych. Podobna technologia już istnieje na rynku, ale według naukowców ma mniejszy zakres zastosowania. Ta powyższa została oceniona przez specjalistów z Politechniki Opolskiej za innowacyjną w skali międzynarodowej. Źródło: portalkomunalny.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.