Świat Nagroda Tylera przyznana. Stypendium do podziału 21 marca 2019 Świat Nagroda Tylera przyznana. Stypendium do podziału 21 marca 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Produkujemy więcej energii z OZE, ale zarazem marnujemy na potęgę Polska to uśpiony olbrzym pod względem produkcji energii z OZE. Nasz potencjał pozostaje w dużej mierze niewykorzystany przez zły stan sieci energetycznych, co przekłada się na częste wyłączenia oraz rosnącą ilość odmów przyłączenia nowych źródeł energii. Eksperci od dawna wskazują, że bez rozwiązania tego problemu nie uwolnimy potencjału polskiej energetyki. Elektromobilność Miał być samochód, będą elektryczne hulajnogi? Co dalej z projektem Izera Zdaniem Borysa Budki, ministra aktywów państwowych, inwestycja w Jaworznie powinna być kontynuowana. W jakiej formie? O tym zadecyduje audyt wewnętrzny spółki odpowiedzialnej za projekt. Dużo również zależy od rozwiązania kwestii wypłaty środków z KPO – z jednej strony rząd Tuska zamierza inwestować w elektromobilność (niekoniecznie w Izerę), z drugiej jest do tego zmuszony przez zapisy w planie KPO. 12 lutego Julia Marton-Lefèvre, przewodnicząca komitetu wykonawczego Nagrody Tylera, powiedziała w oświadczeniu zapowiadającym przyznanie nagrody: – Komitet Wykonawczy Nagrody Tylera ma zaszczyt wyróżnić dwóch wybitnych naukowców, którzy nie tylko poszerzyli naszą wiedzę na temat zmian klimatu, ale także wykazali się wyjątkową odwagą i zaangażowaniem w politykę publiczną. Wspomniani naukowcy podzielą się stypendium w wysokości 200 000 dolarów. Reklama Wszystko zaczęło się w roku 1972 w Szwecji, gdy wiosną 1972 r. para oddanych ekologów, filantropów i miłośników zwierząt – John i Alice Tyler poczuli, że jest potrzebna zmiana. Chcieli uświadomić światu, jak ważne są badania klimatyczne i środowiskowe, które odbywają się w wielu ośrodkach uniwersyteckich. Co więcej, chcieli zainspirować innych do tego samego. Aby osiągnąć ten cel, postanowili stworzyć prestiżową międzynarodową nagrodę, którą będą przyznawać naukowcom każdego roku za osiągnięcia w dziedzinie ochrony środowiska i klimatu. Tyler zgromadził naukowców z czołowych amerykańskich instytucji szkolnictwa wyższego – California Institute of Technology, Harvard, Massachusetts Institute of Technology, Scripps Institution of Oceanography, Baylor University, University of Southern California, i delegował ich do wyboru najbardziej zasłużonych naukowców na rzecz klimatu. Modele Washingtona początkiem porozumienia paryskiego W 2019 roku nagrodę przyznano dwóm naukowcom. Jednym z nich jest dr Warren Washington, który został nagrodzony za pracę nad komputerowym modelem prognozowania zmian klimatycznych. Niedawno na portalu Clean Technica ukazał się wywiad z naukowcami. – Modelowanie jest przydatne zarówno do prognozowania pogody, jak i do długoterminowych badań zmian klimatu. Naszym celem było sprawienie, by te modele były w stanie zmierzyć to, co dotyczy klimatu lub jego zmian. Ponadto były one dostępne dla naukowców na całym świecie – twierdzi Washington. To między innymi dzięki modelowaniu komputerowymu zmian klimatu udało się dostarczyć wiarygodnych argumentów aktywistom i politykom, które wpłynęły na kształt porozumienia paryskiego. Naukowcy przedstawili wówczas kilka różnych scenariuszy, w zależności od tego, w jakim stopniu ograniczono zużycie paliw kopalnych. Washington dodaje: – Musieliśmy przyjąć różne założenia, „czy zamierzamy obniżyć 20%, 30%, 50% i 100%?”. Naprawdę daliśmy im cały zestaw scenariuszy, które mogli wykorzystać w debacie politycznej. W udzielonym wywiadzie mówi również o swojej współpracy z Obamą. Jego zdaniem były prezydent poświęcał dużo czasu na przygotowanie swoich przemówień, chciał zrozumieć szczegóły tego, co robi. Przed rozmowami na temat zmian klimatu dokładnie zapoznawał się z naukowymi tezami. Z kolei Trump nie przestudiował tego, co społeczność naukowa wie o klimacie. Być może to leży u podstaw jego sceptycyzmu wobec negatywnego wpływu emisji CO2. Michael Mann o teorii spaceru losowego – czyli od fizyki teoretycznej do tematu zmian klimatu Michael Mann jest amerykańskim klimatologiem, jednym z autorów wykresu rekonstrukcji temperatury na powierzchni Ziemi. To w dużej mierze jego praca przyczyniła się do rozmów o globalnym ociepleniu. Jak to się zaczęło? – Istnieje model prognozowania znany jako spacer losowy. To trochę jak pijany człowiek, który po prostu losowo porusza się w różnych kierunkach. Możesz użyć tego jako modelu fizycznego dla sposobu, w jaki zachowują się niektóre przypadkowe systemy lub ludzie (…) Ten “losowy spacer” doprowadził mnie od fizyki teoretycznej do nauki o klimacie – a ostatecznie do samego centrum szerszej publicznej rozmowy na temat zmian klimatycznych wywołanych przez człowieka – powiedział Mann w wywiadzie udzielonym portalowi “Clean Technica”. W swojej pracy obaj naukowcy spotkali się z przejawami agresji i dyskryminacji – dr Washington musiał walczyć rasizmem, z kolei Michael Mann po publicznym przedstawieniu swoich odkryć został zaatakowany przez środowiska paliw kopalnych. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.