MHI Vestas, duńsko-japoński producent morskich elektrowni wiatrowych, chwali się zainstalowaniem prototypu największej turbiny. W przeciwieństwie do turbiny o takiej samej mocy, która znajduje się u wybrzeży Belgii, ten model posiada dłuższe łopaty.
MHI Vestas stawia turbinę o mocy 9,5 MW u wybrzeży Belgii
MHI Vestas zainstalowała jedną farmę o mocy 9,5 MW u wybrzeży Belgii. Drugą producent postawił w duńskim centrum testowym energetyki wiatrowej w Østerild w Danii. Obie mają taką samą moc. Ta w Danii ma jednak dłuższe łopaty aż o 10 metrów.
W prototypowej turbinie o mocy 9,5 MW zastosowano łopaty o długości 85 metrów. Uwzględniając najwyższy punkt, w jakim znajdzie się łopata, to wysokość elektrowni wynosi 197 m. Sam maszt ma natomiast 110 metrów wysokości. Technologię opracowano w taki sposób, że dłuższe łopaty zastosowane w modelu V174 ważą tyle samo, co w wariancie V164 – czyli 35 ton. Nowa wersja turbiny spotkała się z komercyjnym zainteresowaniem w Europie i Azji. Już teraz zamówienia na produkt oscylują w granicach łącznie 934 MW.
Wkrótce MHI Vestas jednak straci prym jako producent największych morskich turbin na korzyść amerykańskiej GE. Firma co prawda zainstalowała w porcie w Rotterdamie turbinę o mocy 12 MW, ale komercyjna produkcja jest wstępnie planowana dopiero na 2022 rok.
źródło: gramwzielone.pl
Fot. główne: Canva
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.