Wiadomości OZE Niemcy przeznaczą 780 mln euro na „zielony” wodór 21 października 2019 Wiadomości OZE Niemcy przeznaczą 780 mln euro na „zielony” wodór 21 października 2019 Przeczytaj także Na wodór Sztuczna fotosynteza produkuje wodór. W jaki sposób? Naukowcy z Japonii zaprojektowali hydrożele, które naśladują procesy fotosyntezy, umożliwiając bezpośrednie wykorzystanie światła słonecznego do rozkładu wody na wodór i tlen. Co to oznacza? Na wodór Światło zamiast spalin, czyli ekologiczna produkcja wodoru Naukowcy opracowali metodę, która pozwala na produkcję wodoru w sposób bardziej wydajny, przyjazny środowisku i nieemitujący dwutlenku węgla. Co to za metoda? Niemieckie władze zdecydowały o przeznaczeniu nadwyżek energii odnawialnej na projekty związane z produkcją wodoru. Ma to umożliwić rozszerzenie transformacji energetycznej na sektory transportu i ciepłownictwa. Reklama Do 2023 roku niemieckie ministerstwo edukacji i badań zapowiedziało, że przeznaczy przynajmniej 300 mln euro na projekty związane z zielonym wodorem. Wcześniej zdecydowano o przeznaczeniu na ten obszar badań kwoty 180 mln euro. Anja Karliczek, niemiecka minister edukacji tłumaczy, że chodzi przede wszystkim o zagospodarowanie nadwyżek energii elektrycznej powstającej z elektrowni fotowoltaicznych i wiatrowych. W lipcu tego roku niemiecki minister gospodarki i energii, Peter Altmaier, także zapowiedział finansowanie tego obszaru kwotą 300 mln euro. Dzięki temu – jego zdaniem – Niemcy staną się globalnym „numerem jeden” w rozwoju technologii wodorowych. W sumie koszty pracy nad komercjalizacją technologii “zielonego wodoru” sięgną aż 780 mln euro. Jeden z projektów, który niemiecki przemysł realizuje w obszarze zielonego wodoru, dotyczy budowy instalacji tzw. power-to-gas, która zamieniać ma nadwyżki energii elektrycznej w wodór. Magazyn o mocy 100 MW, powstający w Dolnej Saksonii, ma być włączany do sieci stopniowo, począwszy od 2022 roku. Gaz uzyskiwany w ten sposób będzie można wykorzystać ponownie, m.in. w elektroenergetyce, transporcie oraz procesach przemysłowych. – Nie możemy myśleć tylko o energii elektrycznej. Szersza perspektywa umożliwi nam implementowanie wielu technologii i zaangażuje szerokie grono firm pracujących w tym obszarze – komentuje Olaf Lies, minister środowiska i energii Dolnej Saksonii. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.