Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Niezwykła wyspa, na której koty przejęły władzę

Niezwykła wyspa, na której koty przejęły władzę

Aoshima to japońska wyspa, na której Światowy Dzień Kota obchodzony jest codziennie. To jedyne w swoim rodzaju miejsce na ziemi, gdzie futrzastych, kocich mieszkańców jest kilkadziesiąt razy więcej niż ludzi. Dziś jest jedną z najciekawszych atrakcji turystycznych kraju kwitnącej wiśni.

Reklama
cff webinar swiatoze mobi 1cff webinar swiatoze 1
Reklama

“Kocia wyspa”, czyli miejsce, gdzie futrzak jest gospodarzem

Niewielka wyspa Aoshima ma zaledwie 1,5 km długości i 0,5 km² powierzchni. Znajduje się w prefekturze Ehime, niedaleko jednej z czterech głównych wysp Japonii – Sikoku. Głównymi mieszkańcami Aoshimy są emeryci, jednak prawdziwymi “władcami” wyspy są koty.

Życie futrzaków toczy się przede wszystkim w porcie rybackim. Koty obecne na wyspie są zwierzętami wolno żyjącymi, biegającymi po wszystkich zakątkach wyspy. Dwa razy dziennie do portu przypływa prom, który dostarcza wyspie zaopatrzenia. Na wyspę przypływają również promy z zaciekawionymi turystami. “Koci władcy” doskonale wiedzą, że zmierzający ku wyspie statek jest równoznaczy z “kocią fiestą”. Dla turystów z kolei jest to niesamowicie urocze powitanie i rozpoczęcie przygody na Aoshimie.

Historia Aoshimy

Choć trudno w to uwierzyć, to “Kocia Wyspa” jeszcze w latach 40. XX wieku liczyła 900 mieszkańców. Aoshima była przede wszystkim wyspą rybacką, gdzie głównym zajęciem mieszkańców było rybołówstwo. Niektórzy w celu pracy przemieszczali się do sąsiedniej wyspy Sikoku. Kryzys mieszkańców wyspy przyszedł wraz z wejściem na morze wielkich koncernów, które zaczęły konkurować z rybakami z Aoshimy. Z tego względu większość mieszkańców opuściła wyspę w celach zarobkowych. Obecna średnia wieku mieszkańców to ponad 75 lat. Według dziennika Asahi Shimbun, w 2019 roku wyspę zamieszkiwało zaledwie 6 osób. Na tej samej wyspie dom znalazło ponad 200 kotów. Na jednego wyspiarza przypada około 35 futrzaków.

Koty zostały sprowadzone na Aoshimę jako pomoc dla rybaków. Ich codziennym zadaniem miało być polowanie na myszy, które niszczyły rybackie łodzie. Choć plaga gryzoni została opanowana, koty na wyspie pozostały i zaczęły się niekontrolowanie rozmnażać. Wyspa jest również pozbawiona naturalnych zagrożeń dla kotów, przez co liczebność futrzaków stale wzrastała. W 2018 roku japońskie władze postanowiły ograniczyć populację kotów. Wszystkie koty zostały odłowione i wysterylizowane – operacji uniknęło jedynie 10 kotów, które zostały ukryte przez mieszkańca wyspy, sprzeciwiającego się programowi kastracji kotów. Obecnie Aoshima jest ogromną atrakcją turystyczną, którą każdego roku licznie odwiedzają miłośnicy tych uroczych gospodarzy. Na wyspie znajduje się również kocia kawiarnia, prowadzona przez jedną z mieszkanek. 

– Jeśli ci, którzy przybywają na wyspę, uważają, że obecność kotów jest lecznicza, to myślę, że to dobrze. Mam tylko nadzieję, że ich zachowanie nie będzie uciążliwe dla mieszkających tu ludzi mówił dla Agencji Reutera w 2015 roku 65-letni rybak Hidenori Kamimoto.

Wyjątkowi gospodarze wyspy

Aoshimę zamieszkują przede wszystkim dachowce, w znacznej przewadze rude lub rudo-białe. Futrzaki zawsze mogą liczyć na przekąski od turystów. Na wyspie wydzielona została specjalna strefa do karmienia kotów, która ułatwia utrzymanie wyspy w porządku. Umożliwiono również pozostawienie jedzenia “na później” w portowej poczekalni. Choć mruczki wciąż zmagają się z typowymi dla kotów chorobami, japońskie władze szczególnie dbają o dobrostan zwierząt.

Wyspa ma jednak też swoją ciemną stronę. Koty mieszkające na Aoshimie mimo wielu starań są głodne. Na wyspie nie znajdują się żadne naturalne ofiary, dlatego też futrzaki mogą liczyć jedynie na dokarmianie przez mieszkańców i turystów. Na wyspie nie ma również podstawowej infrastruktury jak chociażby sklepów czy maszyn z napojami. Wszelkie towary przywożone są na wyspę za pomocą promu. 

Zobacz również: Schronisko dla samotnych kotów w skażonej Fukushimie

Źródło: National Geographic, Business Insider, RMF, WP Turystyka, Planeta.pl

Fot: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.