2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Nowa biogazownia w Łężycach stoi przed wyzwaniami: konkurencja rośnie, gminy tną koszty

Nowa biogazownia w Łężycach stoi przed wyzwaniami: konkurencja rośnie, gminy tną koszty

Rozwój biogazowni w Polsce przyspiesza – coraz więcej samorządów i operatorów szuka sposobów na ograniczenie emisji, stabilizację kosztów zagospodarowania odpadów i uniezależnienie się od rosnących cen energii. Nowa instalacja w Łężycach ma wykorzystywać bioodpady jako wartościowy surowiec energetyczny. Jednocześnie inwestycja zderza się z wyzwaniami rynku, który mierzy się z ostrą konkurencją, zmieniającymi się decyzjami gmin i niepewnością co do przyszłej dostępności odpadów.

925x200 5
Reklama

Nowa biogazownia w Łężycach

Budowa nowoczesnej biogazowni w Łężycach, realizowana przez spółkę Eko Dolina, wpisuje się w szerszy trend transformacji energetycznej i gospodarki odpadami w Polsce, a także w europejską politykę klimatyczną opartą na odnawialnych źródłach energii i gospodarce o obiegu zamkniętym. Inwestycja, której całkowity koszt przekracza 140 mln zł, uzyskała znaczące wsparcie z Funduszu Modernizacyjnego – ponad 101 mln zł w formie dotacji i pożyczki. Według Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) oraz przedstawicieli spółki, projekt ma nie tylko wymierny efekt ekologiczny, ale także gospodarczy – poprzez tworzenie miejsc pracy, rozwój lokalnej infrastruktury oraz potencjalne wzmocnienie pozycji Pomorza jako regionu innowacyjnej gospodarki odpadami.

30 tys. ton bioodpadów rocznie

Nowa biogazownia w Łężycach wykorzystuje zaaansowaną technologicznie metodę beztlenowego przetwarzania odpadów organicznych. Roczna zdolność instalacji wyniesie 30 tys. ton bioodpadów, pochodzących głównie z terenów obsługiwanych przez Komunalny Związek Gmin „Dolina Redy i Chylonki”, w tym Gdyni, Sopotu, Rumi, Redy, Wejherowa, Luzina, Szemudu i Kosakowa.

Technologia fermentacji suchej ciągłej, która zostanie zastosowana w obiekcie, jest już sprawdzona w podobnych instalacjach i pozwala na jednoczesne wytwarzanie biogazu oraz produkcję energii elektrycznej i cieplnej. Energia elektryczna będzie wprowadzana do sieci, natomiast ciepło zasili potrzeby samej instalacji, co ma zminimalizować straty energetyczne. Według szacunków inwestora redukcja składowanych odpadów ma wynieść około 24 034 Mg rocznie do 2030 roku.

Problemy na rynku gospodarowania odpadami

Jednak ambitne plany budowy nowej biogazowni zbiegają się w czasie z poważnymi zmianami na rynku gospodarowania odpadami w regionie. Od 2026 roku Sopot przenosi swoje odpady do Gdańska, gdzie działa jedna z najnowocześniejszych sortowni w kraju, umożliwiając osiąganie wyższych wskaźników recyklingu, dzięki optycznym technologiom segregacji. Również Wejherowo analizuje alternatywne kierunki współpracy – w przetargu na odbiór odpadów tańszą ofertę złożyła konkurencyjna instalacja, co może prowadzić do zmian w podziale strumienia odpadów w regionie.

Decyzje samorządów pokazują, że rynek staje się coraz bardziej konkurencyjny, a gminy zaczynają kierować się przede wszystkim efektywnością recyklingu oraz niskimi kosztami. Jeśli część gmin wybierze tańsze lub bardziej zaawansowane technologicznie instalacje, nowe projekty, takie jak biogazownia w Łężycach, mogą stanąć przed ryzykiem niedoboru surowca, wyższych kosztów operacyjnych czy konieczności modyfikacji założeń inwestycyjnych.

Wyzwania dla biogazowni w Polsce

Polska wciąż nie wykorzystuje pełnego potencjału biogazowni, jako elementu transformacji energetycznej i gospodarki o obiegu zamkniętym. Inwestycje w nowoczesne instalacje pozwalające przetwarzać odpady w zieloną energię stoją przed wieloma wyzwaniami, które niesie za sobą rynek, takimi jak: utrata kluczowych gmin-partnerów, przewaga konkurencji cenowej, czy opóźnienia w realizacji projektów inwestycyjnych – wszystkie te czynniki mogą ograniczyć opłacalność instalacji i efektywność jej działania. 

Aby Polska mogła w pełni rozwijać sektor biogazowy, potrzebna jest zarówno stabilna współpraca między gminami a inwestorami, jasne wsparcie finansowe i regulacyjne ze strony państwa, jak i rozwój nowoczesnych technologii w przetwarzaniu odpadów. Tylko wtedy inwestycje w biogazowniach będą rzeczywiście bezpieczną i długofalową odpowiedzią na wyzwania związane z gospodarką odpadami i energetyką odnawialną.

Zobacz też: Spór o biogazownię. Rybnik i Strzelin rozwijają OZE, protesty w Gorzkowicach i Kotlinie

Źródła: Portal Komunalny, Portal Samorządowy, Trójmiasto.pl, Eko Dolina, gov.pl

Fot: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.