Rząd Białorusi planuje utworzenie krajowej sieci stacji ładowania samochodów elektrycznych. Szczegóły dotyczące pierwszej fazy został niedawno opublikowane. W ramach inwestycji do 2021 roku powstanie 431 stacji ładowania.
Rząd Białorusi nakreślił strategię powstawania sieci ładowarek do aut elektrycznych do 2030 roku. Zgodnie z planem w sumie zainstalowanych będzie ponad 1 300 stacji na terenie całego kraju. Inwestycja ma znacząco pomóc w rozwoju rynku pojazdów elektrycznych na Białorusi.
Pierwsza faza inwestycji obejmie montaż 431 stacji ładowania do 2021 roku. Pierwsze ładowarki pojawią się w Mińsku i wzdłuż autostrad. Za ich dostarczenie i montaż będzie odpowiedzialna lokalna firma – Belorusneft.
Drugi etap będzie trwał od 2022 r. do 2025 r. Rząd Białorusi zakłada, że do tego czasu liczba pojazdów elektrycznych w kraju przekroczy 10 tysięcy. Jeśli utrzyma się tendencja wzrostowa i liczba tego typu aut wzrośnie do 25 tysięcy, to wdrożony zostanie trzeci etap inwestycji – od 2026 r. do 2030, który przełoży się na ponad 1300 stacji ładujących na Białorusi.
Plany rządu białoruskiego pokazują, że kraj ten stopniowo wdraża zmiany związane z elektromobilnością. W Polsce póki co, poza zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego o milionie aut elektrycznych do 2025 roku, nie ma realnych działań rządu, które wspierałyby rozwój tego sektora motoryzacyjnego. Jadwiga Emilewicz, minister technologii i przedsiębiorczości, na konferencji Impact mobility rEVolution’18 w Katowicach we wrześniu tego roku dla Polskiego Radia powiedziała, że „Polska jest dzisiaj państwem, w którym lokuje się chyba najwięcej inwestycji z zakresu rozwoju ogniw”. Nasz kraj jest więc przede wszystkim miejscem potencjalnych zakładów produkcyjnych.
źródło: electrive, polskie radio
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.