Ekologia Nowe cuda natury na liście UNESCO. Tym razem padło na Kongo i Karaiby 20 września 2023 Ekologia Nowe cuda natury na liście UNESCO. Tym razem padło na Kongo i Karaiby 20 września 2023 Przeczytaj także Ekologia Naukowcy wskrzesili biblijne drzewo. Ma ono posiadać lecznicze właściwości Międzynarodowemu zespołowi naukowców udało się wyhodować drzewo ze znalezionego podczas wykopalisk nasiona, które liczy sobie tysiąc lat. Według nich, jest to wymarły gatunek rośliny, którego lecznicze właściwości były znane już za czasów biblijnych. Ekologia Niematerialny pomysł na prezent. Szybko i ekologicznie Święta zbliżają się wielkimi krokami. Część z nas zostawiła zakup prezentów na ostatnią chwilę. Warto w tym wyjątkowym czasie pomyśleć też o środowisku. Może więc, zamiast kolejnego, mniej lub bardziej, trafionego prezentu pod choinkę wesprzyjmy któreś ze stowarzyszeń lub fundacji ekologicznych? Poniżej przedstawiamy wybrane podmioty, które warto wesprzeć w działaniach na rzecz środowiska. Podczas sobotnich obrad Komitet Światowego Dziedzictwa UNESCO wpisał na prestiżową listę dwie nowe pozycje dziedzictwa naturalnego. Do grona 224 obiektów dołączają masyw leśny Odzala-Kokoua w Kongo, a także aktywny wulkan Mount Pelée i masyw Pitons na karaibskiej wyspie Martynika. Reklama Lista UNESCO powiększyła się. To już piąta i szósta pozycja w tym roku Lista światowego dziedzictwa UNESCO to specjalna lista obiektów dziedzictwa naturalnego i kulturowego, które mają “wyjątkową powszechną wartość”. Od swojego powstania w 1972 roku na listę wpisano 1194 miejsca, z czego 224 reprezentują dziedzictwo naturalne, 931 – kulturalne, a 39 – mieszane. W tym roku do listy dołączyło już 40 pozycji, z czego 6 reprezentowało naturę. Dwie najnowsze znalazły się w zestawieniu w sobotę 16 września, kiedy Komitet Światowego Dziedzictwa nadał taki status afrykańskiemu masywowi leśnemu Odzala Kokoua w Kongo, a także wulkanom i lasom Mount Pelée i Pitons, leżącym po drugiej stronie Atlantyku, na Martynice. Wulkaniczna żaba i niebezpieczne erupcje Martynika to terytorium zależne Francji, leżące na Karaibach. Składa się z wyspy o tej samej nazwie, która charakteryzuje się piękną, zachowaną w dobrym stanie przyrodą. Na północnym zachodzie wyspy mieści się góra Mount Pelée i pasmo Pitons du Carbet. Mount Pelée jest aktywnym wulkanem, który porastają tropikalne lasy. Góra wznosi się na wysokość 1397 m n.p.m. i jest bardzo ważnym miejscem dla lokalnej fauny. Żyje tam martynińska żaba wulkaniczna, której nie znajdziemy nigdzie indziej na świecie. Poza tym góra to dom dla kilkudziesięciu różnych gatunków ptaków. The 1975 zagrają najbardziej zielony koncert w historii rocka. Ich występ będzie miał zerowy ślad węglowy Z wulkanem wiążę się też mroczna historia jego erupcji. Już sama nazwa (“Mount Pelée” to “łysa góra” po francusku) została nadana przez francuskich osadników, którzy przybyli na wyspę w XVII wieku, niedługo po erupcji, gdy zniszczenia spowodowały czasowy brak roślinności na szczycie. Wyjątkowo tragicznie skończył się wybuch w 1902 roku, w którym zginęło ok. 30 tys. osób. Kolejna erupcja, już mniej tragiczna w skutkach, miała miejsce w 1929. Od tej pory Mount Pelée “drzemie”, jednak mieszkańcy Martyniki regularnie doświadczają wywołanych przez aktywność wulkaniczną trzęsień ziemi. Nieco na południe mieści się masyw Pitons du Carbet, którego najwyższy szczyt mierzy 1196 m n.p.m. To obszar o wyjątkowo wysokim poziomie bioróżnorodności. Zbocza gór porośnięte są pierwotnymi lasami tropikalnymi, w których dom znalazł między innymi endemiczny gatunek kolibra. „Globalne znaczenie Mount Pelée i Pitons du Carbet opiera się na reprezentacji cech wulkanicznych, materiałów i procesów. Obiekt jest domem dla gatunków zagrożonych na całym świecie, takich jak żaba wulkaniczna Martyniki (Allobates chalcopis), wąż naziemny Lacépède (Erythrolamprus kursor) i endemiczna wilga martyńska (Icterus bonana)” – napisało UNESCO w uzasadnieniu wpisania Mount Pelée i Pitons du Carbet na listę. Lasy polodowcowe i dom dla słoni Masyw leśny Odzala-Kokoua chroniony jest od prawie 100 lat. Park narodowy o powierzchni 13,5 tysiąca kilometrów kwadratowych powstał w tym miejscu już w 1935. Mieszczący się w Kongo teren jest domem dla około 100 gatunków ssaków, w tym słonia leśnego, dla którego stanowi najważniejsze siedlisko w centralnej części Afryki. W parku żyją również krytycznie zagrożone goryle nizinne, a także ponad 440 gatunków ptaków. “Obiekt ten jest doskonałym przykładem, w wyjątkowo dużej skali, procesu polodowcowej rekolonizacji leśnych ekosystemów sawannowych. Szeroki zakres klasyfikacji wiekowej w całym spektrum sukcesji leśnej przyczynia się do bardzo odrębnej ekologii parku, obejmującej szeroki zakres niezwykłych procesów ekologicznych. Jest to jeden z najważniejszych ostoi słoni leśnych w Afryce Środkowej i uznawany jest za park o najbogatszej różnorodności naczelnych w regionie” – uzasadniało swoja decyzję UNESCO. Lokacje w Afryce i na Karaibach są piątą i szóstą pozycja dziedzictwa naturalnego dodaną w tym roku na listę. Od stycznia UNESCO wyróżniło w ten sposób dwa afrykańskie parki narodowe (Bale Mountains w Etiopii oraz Nyungwe w Rwandzie), krasowe jaskinie w północnych Włoszech, a także kanadyjską wyspę Anticosti, uważaną za miejsce najlepiej zachowanych skamielin po zwierzętach żyjących przed wielkim masowym wymieraniem gatunków ponad 430 milionów lat temu. – Czytaj także: Po co nam tlen? Te argumenty mogą cię zaskoczyć Źródło: zielona.interia.pl, whc.unesco.org, africanparks.org Fot. Eugénie Peigné [CC-BY-SA-3.0]/Wikimedia Commons Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.