Fotowoltaika Nowe odkrycia dla fotowoltaiki 09 grudnia 2016 Fotowoltaika Nowe odkrycia dla fotowoltaiki 09 grudnia 2016 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Postęp technologiczny odgrywa kluczową rolę w ekspansji fotowoltaiki w Europie. Nie mamy wpływu na intensywność promieniowania słonecznego – jeżeli więc technologia ta ma utrzymać status wartościowego źródła energii, musi się ciągle rozwijać. Na szczęście wiele światowych ośrodków naukowych ciągle zajmuje się tym tematem. Reklama W grudniu tego roku naukowcy z Australian Centre of Advanced Photovoltaics pobili rekord efektywności ogniw zbudowanych z perowskitów. Gdy technologia ta pojawiła się w 2009 roku osiągała zaledwie 3,8% wydajności. Obecnie poprzeczka została ustawiona bardzo wysoko – zbudowany przez nich panel o powierzchni 1,2 cm2 może pochwalić się aż 18% sprawnością. Sam zespół ocenia jednak, że osiągnięcie to nie jest szczytem ich możliwości. Zakładają, że dalsze badania pozwolą na uzyskanie materiału zdolnego do ponad 24% wydajności – wynik ten planują uzyskać do końca obecnego roku. Jednak to nie jedyny rekord pobity w ostatnim czasie przez australijskich badaczy. Kadra naukowa Australian National University doniosła ostatnio o ciekawym odkryciu – utworzony przez nich panel fotowoltaiczny osiągnął sprawność konwersji na poziomie aż 97%. Specjalne wyprofilowanie, przypominające na pierwszy rzut oka ogniwo ma kształt obły – pomiędzy piłką a talerzem – i skupia promieniowanie słoneczne z obszaru kilkunastu metrów w jednym punkcie, wykorzystując dostarczane przez nie ciepło. To zostaje następnie wykorzystane do podgrzania wody napędzającej turbinę i produkującej prąd. Dalsze badania, skupiające się na ekonomicznej warstwie całego procesu, mają określić czy wynalazek znajdzie zastosowanie na szerszą skalę. Z ciekawą inicjatywą wystąpili także europejscy naukowcy. Kilkanaście instytutów zajmujących się odnawialnymi źródłami energii postanowiło połączyć siły w badaniach. Uznali, że w ten sposób mogą wypracować kluczowe rozwiązania szybciej niż w odosobnieniu. Celem badań ma być w zasadzie wszystko związane z fotowoltaiką – od technologii cieńkowarstwowych, poprzez nowoczesne ogniwa krzemowe. Wiadomo, że w projekcie uczestniczy obecnie ponad 250 specjalistów. Całe wydarzenie wydaje się utrzymane w klimacie tajemnicy – ważne jest, aby żaden z patentów nie wydostał się za granicę, szczególnie do USA lub Chin – głównych rywali Europy w zakresie technologii słonecznych. Jak widać, sektor ten cały czas się rozwija. Lepsza technologia oznacza większą wydajność, a ta – coraz niższe ceny. Biorąc pod uwagę, że koszt pozyskiwania paliw kopalnych jest relatywnie stały, sytuacja ta rodzi realne szanse na dominację zielonych technologii nad węglem i gazem w przyszłości. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.