W listopadzie w życie weszły nowe przepisy dotyczące sposobu oceny zanieczyszczenia ziemi. Przepisy mają znaczenie szczególnie dla samorządów, planujących zagospodarowanie przestrzenne terenu. W rozporządzeniu pojawiła się m.in. lista substancji, które mają szczególnie negatywne oddziaływać na glebę.
Priorytetem jest ochrona środowiska
Dotychczas wytyczne dotyczące oceny zanieczyszczenia gruntu określało rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 27 kwietnia 2012 roku. Znajdują się w nim zasady ustalania warunków geotechnicznych przed wydaniem pozwolenia na budowę obiektu. Nowe rozporządzenie ma uszczegóławiać te przepisy – jest odpowiedzią na rosnące potrzeby rynku mieszkaniowego, który rozrasta się również na terenach dotąd uznawanych za niezdatne do zagospodarowania.
– Celem nowego rozporządzenia jest uwzględnienie wpływu niektórych rodzajów działalności na stan powierzchni ziemi, w tym stwarzane przez nie zagrożenie dla zdrowia ludzi i stanu środowiska – opisano w ocenie skutków regulacji (OSR).
Jak twierdzą przedstawiciele Stowarzyszenia Instytutu Remediacji Terenów Zanieczyszczonych (SIRTZ), konieczne było wprowadzenie przepisów w zakresie oceny ryzyka występowania zanieczyszczeń gruntu i ewentualnego przeprowadzenia badań pod kątem występowania zanieczyszczeń chemicznych.
– Aktualne prawo nie wymaga jednoznacznie od inwestorów weryfikacji tego typu zagrożeń. W efekcie wiele osiedli mieszkaniowych lub budynków użyteczności publicznej powstaje na terenach zanieczyszczonych – niebezpiecznych dla środowiska, oddziałujących na zdrowie i życie mieszkańców. – wyjaśnia Rafał Hałabura, prezes Zarządu SIRTZ.
Konkretne wytyczne dla różnych gruntów
Dotychczas badania zanieczyszczenia, określane też jako badania sozologiczne, były wykonywane na terenach, które w przeszłości stanowiły obszar działalności przemysłowej, ale też w sytuacji gdy teren był użytkowany jako parking samochodowy, składowisko odpadów lub w inny sposób, który mógł generować zanieczyszczenie środowiska gruntowo-wodnego.
W nowym rozporządzeniu przepisy te zostały uszczegółowione. Pojawiły się cztery grupy gruntów, które podlegają różnym zasadom oceny zanieczyszczenia:
- Grupa I: tereny zabudowy mieszkaniowej, oznaczone symbolem klasy przeznaczenia terenu M; tereny usług (U); tereny zieleni urządzonej, oznaczony symbolem klasy przeznaczenia terenu ZP.
- Grupa II: teren rolnictwa z zakazem zabudowy, oznaczony symbolem klasy przeznaczenia terenu RN oraz tereny ogrodów działkowych (ZD).
- Grupa III: tereny leśne (oznaczone symbolem klasy przeznaczenia terenu L), a także tereny zieleni naturalnej (ZN).
- Grupa IV: tereny produkcji, oznaczony symbolem klasy przeznaczenia terenu P; tereny górnictwa i wydobycia (G); tereny komunikacji (K); tereny elektroenergetyki (IE); tereny telekomunikacji, oznaczonr symbolem klasy przeznaczenia terenu IT.
W rozporządzeniu znalazł się również szczegółowy wykaz substancji, które można uznać za szkodliwe.
– Jest to odpowiedź na kierowane do Ministerstwa Klimatu i Środowiska sygnały wskazujące na potrzebę skorygowania procedury wyznaczania poziomów dopuszczalnych zawartości substancji powodujących ryzyko w glebie lub ziemi dla substancji powodujących ryzyko zanieczyszczeń – podkreśla resort klimatu.
Zobacz też: Zatrucie czadem – co zrobić, aby mu zapobiec?
Źródła: sozosfera.pl, portalsamorzadowy.pl
Fot. Canva
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.