Wiadomości OZE Nowy blok elektrowni na węgiel kamienny w Kozienicach nie pracował przez 8 godzin 02 marca 2018 Wiadomości OZE Nowy blok elektrowni na węgiel kamienny w Kozienicach nie pracował przez 8 godzin 02 marca 2018 Przeczytaj także Ekologia Gdzie pływa najwięcej śmieci? Oto najbardziej zanieczyszczone wody świata Eksperci z Międzynarodowego Instytutu Stosowanej Analizy Systemów (IIASA) postanowili sprawdzić, które lądowe zbiorniki i cieki wodne są najbardziej zanieczyszczone odpadami pochodzenia ludzkiego. Wyniki badania nie tylko wskazały obszary z największym poziomem śmieci w wodzie, ale także ujawniły problemy w dotychczas stosowanych rozwiązaniach. OZE Przymusowe wyłączenia instalacji OZE – jak szkodzą transformacji energetycznej? [RAPORT] Dramatyczne nasilanie zjawiska wyłączeń instalacji fotowoltaicznych może stanowić zagrożenie zarówno dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, jak i stabilności inwestycji w OZE. Jak zauważa w swoim najnowszym raporcie Polskie Stowarzyszenie Fotowoltaiki, zjawisko to dotyczy nie tylko nowych, ale również działających już inwestycji. Rzecznik prasowy Enei Wytwarzanie, Piotr Kutowski, poinformował, że nowy blok elektrowni na węgiel kamienny w Kozienicach nie pracował przez 8 godzin. Wyjaśnienie tego faktu jest dość enigmatyczne. Przerwa nastąpiła po automatycznym zadziałaniu zabezpieczającego systemu technologicznego. Reklama Nowy blok – B11 w Kozienicach został oddany do użytku w grudniu zeszłego roku. Blok zasilany jest węglem kamiennym, a jego moc wynosi 1075 MW. Uważany jest za jedną z największych tego typu jednostek na świecie oraz największe pojedyncze źródło energii w Polsce. Do wytwarzania energii potrzebuje rocznie około 3 mln ton węgla kamiennego. W trakcie codziennej pracy spala około 100 kg na sekundę. Inwestycję i wartości 6,4 mld zł brutto w budowę bloku w Kozienicach rozpoczęto w 2012 roku. Jego generalnym wykonawcą jest konsorcjum Mitsubishi Hitachi Power Systems Europe i Polimex-Mostostal, a sprawność szacuje się na poziomie 45,6%. Premier Morawiecki podczas oddania bloku do użytku podkreślił, że jest to inwestycja dobra dla środowiska oraz lokalnej gospodarki, ponieważ: „węgiel do tej inwestycji, do tej elektrowni, do tego bloku jest dowożony z Bogdanki, nie tak daleko stąd, a więc [są] relatywnie niskie koszty dowozu tej energii”. Zaznaczył również, że blok będzie spełniał wszystkie unijne wymogi, co przełoży się na mniejszą emisję CO2, tlenków azotu i siarki. Nowy blok elektrowni w Kozienicach ma wpływ na moce wytwórcze spółki Enea i zwiększa je do poziomu 6,3 GW, co przekłada się na 13% udział w krajowym miksie energetycznym. Dlatego niepokojące wydaje się nagłe przerwanie jego pracy. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.