W Cape Petersen w stanie Victoria w Australii powstał pierwszy na tym kontynencie dom charakteryzujący się ujemnym bilansem węglowym, nieemitujący żadnych zanieczyszczeń. Uzyskał on najwyższy poziom – dziesięć gwiazdek – w zakresie wydajności energetycznej.

Dom zaprojektowany został przez biuro Clare Cousin Architects. Postawiła go firma The Sociable Weaver, specjalizująca się w innowacyjnym i ekologicznym budownictwie. Ten znajdujący się na wybrzeżu budynek jest nie tylko przyjazny środowisku i bardzo estetyczny, ale także niedrogi, co czyni go idealnym domem dla mas.

Reklama

Dom nazwano „10 Star” na cześć swojego rekordowo wysokiego ratingu energetycznego. Osiągnięto go dzięki w pełni pasywnej kontroli temperatury wewnątrz domu, który przez cały rok jest wentylowany i ogrzewany w naturalny sposób. Wewnątrz nieprzerwanie panuje komfortowa temperatura bez wykorzystania dodatkowych źródeł ciepła – nawet w środku zimy.

Dom służy obecnie jako permanentnie otwarta wystawa, prezentująca najnowsze trendy i technologie w zakresie zrównoważonego budownictwa. Budynek jest dostępny dla wszystkich, zwłaszcza architektów dopiero poznających zagadnienie budownictwa ekologicznego i domów z niskim lub ujemnym bilansem węglowym.

Na widok publiczny wystawiono kompletny dom, wyglądający niemal na zamieszkały. Clare Cousing i Sociable Weaver – firmy odpowiedzialne za powstanie domu – zadbały o wszystkie, nawet najdrobniejsze, detale, np. pościel, która także spełnia ostre rygory ekologii, zrównoważonego rozwoju i odpowiedzialności społecznej.

Nawet na etapie powstawania domu dbano o ekologię i zrównoważony rozwój. Budowniczowie współpracowali z dostawcami towarów, tak aby materiały budowlane dostarczane były w jak najmniejszej ilości opakowań. Na tyle, na ile było to możliwe, wszystkie materiały pozostałe po budowie domu poddano recyclingowi. Nawet skrawki płyt gipsowo-kartonowych skończyły jako kompost, który posłużył potem do nawiezienia ogródka.

Na dachu domu znajduje się instalacja fotowoltaiczna o mocy pięciu kilowatów, która dostarcza potrzebną energię elektryczną.

Dom traci jedynie minimalne ilości energii dzięki doskonałej izolacji termicznej budynku. Niezależnie zaizolowane fundamenty i specjalne okna pozwalają wypuszczać z domu niewielkie ilości ciepła, a wystawione na promienie słońca, wpadające przez okna, betonowe podłogi szybko się nagrzewają i akumulują duże ilości ciepła w budynku.

Do wykończenia wnętrza użyto certyfikowanego drewna, pozyskanego w zrównoważony sposób, niewspierający rabunkowej gospodarki leśnej. Wnętrze wykończono naturalnymi, nietoksycznymi farbami. Projektanci zadbali nawet o takie detale, jak ekologiczna, bawełniana pościel. Wszystko pieczołowicie wybrano zarówno pod względem estetyki, jak i ekologii.

Dom „10 Star”, oprócz tego, że jest bardzo ekologiczną konstrukcją, zachęca do zrównoważonego życia w harmonii z naturą. Autorzy projektu zadbali o funkcjonalność w tym ekobudynku, dzięki czemu mieszkańcom domu łatwiej jest utrzymywać go w czystości, a także hodować własne jedzenie czy posiadać kompostownik zamiast zwykłego śmietnika. Istotnie zmniejsza to ilość produkowanych w domu odpadów, przy odpowiednim podejściu nawet do zera.

Dom wyposażony jest także w „zielony przełącznik” – system, który odcina zasilanie od wszystkiego poza lodówką, co pozwala na zmniejszenie poziomu zakłóceń elektromagnetycznych tła, np. w nocy.

„Przeprowadzona analiza całego cyklu domu z wykorzystaniem oprogramowania do modelowania Life Cycle Analysis, opracowanego przez eTool, wskazuje, że zbudowany przez nas dom nie tylko nie będzie posiadał odcisku węglowego, ale także będzie aktywnie przyczyniał się do dekarbonizacji, gdyż całkowity bilans weglowy domu jest ujemny” – mówią przedstawiciele The Sociable Weaver.

Zgodnie z obliczeniami w przeliczeniu na jednego mieszkańca dom pozwala rocznie zaoszczędzić około 203 kilogramy wyemitowanego do atmosfery węgla. To tak, jakby zasadzić ponad 9,5 tysiąca drzew, które wchłaniałyby dwutlenek węgla.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.