Prawa zwierząt Pierwszy wyrok skazujący za znęcanie się nad końmi w Zakopanem 23 października 2020 Prawa zwierząt Pierwszy wyrok skazujący za znęcanie się nad końmi w Zakopanem 23 października 2020 Przeczytaj także Prawa zwierząt Tuńczyk błękitnopłetwy – uratowany przed wyginięciem, stanie się ofiarą zmian klimatu? Tuńczyk błękitnopłetwy to ryba, która cudem została uratowana przed całkowitym wyginięciem. Teraz zmaga się ze skutkami zmian klimatu, które zmuszają ją do zmiany tras migracyjnych. Czy najdroższa ryba świata będzie jedną z wielu ofiar rosnącej temperatury? Prawa zwierząt Zwierzę to nie prezent na święta. Jak Polacy porzucają zwierzęta Chociaż najwięcej zwierząt jest porzucanych w okresie wakacji, to jednak co roku powraca temat zwierząt podarowanych na prezent pod choinkę. Mimo kampanii uświadamiających i apelujących, że nie jest to dobry pomysł, to jednak nadal nie brakuje chętnych na zakup zwierzaka na prezent świąteczny. Tylko że bardzo często taki “prezent” okazuje się towarzyszem jedynie na chwilę… Właściciele koni, które woziły turystów do Morskiego Oka, zostali skazani za znęcanie się nad zwierzętami. W uzasadnieniu wyroku padły słowa, że mężczyźni celowo i dla zysku narazili je na cierpienie. Reklama Smutny los koni z Zakopanego W 2016 roku wyszła na jaw sprawa, która wstrząsnęła opinią publiczną. Zakopiańscy fiakrzy dopuścili się bestialskich zachowań względem swoich podopiecznych – Maxa, Shanny i Okazy. Zmuszali do pracy z pękniętym kopytem, eksploatowali nadmiernie zwierzęta, każąc im pokonywać trzy razy pod rząd tę samą trasę. Na jednym z odcinków, na którym zakazuje się kłusowania, wymusili na koniach kłus, co skończyło się przewróceniem klaczy z wyczerpania. Nie miała ona siły, aby wstać z trasy. Zdarzenie to wywołało ogólnopolską dyskusję nad sensem pracy koni w Tatrzańskim Parku Narodowym i nad etyką korzystania z takich usług turystycznych. Prawomocny wyrok za okrucieństwo Sprawa trafiła do sądu nie z powodu zgłoszenia TPN o popełnieniu przestępstwa. Stało się to właściwie przez przypadek. Do akt innej sprawy prowadzonej przez prokuraturę trafiły materiały Straży Parku na trasie Morskiego Oka. Okazało się, że jest na nich udokumentowane złamanie prawa przez mężczyzn. I wtedy rozpoczęto śledztwo, które wspierała z zaangażowaniem Fundacja VIVA!. Piątka dla zwierząt, ale czy dla wszystkich? Kontrowersyjne zapisy projektu Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Zakopanem, gdzie powożący zostali skazani. Postanowili odwołać się od wyroku do Sądu Okręgowego w Nowym Sączu, który podtrzymał wyrok i uprawomocnił go. Panowie zostali skazani na karę grzywny w wysokości 1600 zł i 1500 zł. Sąd utrzymał wyrok w mocy w całości […] i argumentował, że wiodącym zamiarem skazanych mężczyzn był zarobek, a wynikające z tego zachowania były bezsprzecznie związane z bólem i cierpieniem u wykorzystywanych do pracy koni” – mówi Anna Plaszczyk z Fundacji Viva! Fundacja VIVA! Ocenia karę jako zbyt niską, ale cieszy się, że w ogóle doszło do takiego wyroku. Po raz pierwszy w Polsce. Mam nadzieję, że nie ostatni – podsumowuje Anna Płaszczyk. Źródło: viva.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.