Dom pasywny Polacy mają niewielką wiedzę o niskoemisyjnym budownictwie 18 sierpnia 2015 Dom pasywny Polacy mają niewielką wiedzę o niskoemisyjnym budownictwie 18 sierpnia 2015 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Z raportu RenoValue wynika, że nasz kraj jest na szarym końcu rankingu wiedzy o niskoemisyjnym budownictwie. Razem z nami niewielką wiedzę w tym temacie posiadają Włosi i Belgowie. Reklama Zgodnie z unijnymi dyrektywami, do końca 2018 r. wszystkie nowe europejskie budynki zajmowane przez władze publiczne powinny mieć niemal zerowe zużycie energii. Do 2020 r. ten sam warunek mają spełniać wszystkie nowe budowle. Jak donosi Puls Biznesu, raport RenoValue, który dotyczy efektywności energetycznej budownictwa dowodzi, że jest to trudny do zrealizowania plan. Wiele krajów europejskich nie może poszczycić się szeroką wiedzą w zakresie niskoemisyjnego budownictwa. W ogonie są Włosi, Belgowie i Polacy. Z badania wynika, że najbardziej wyedukowani w tym temacie są Brytyjczycy i Niemcy. Autorzy raportu twierdzą jednak, że wszyscy w Europie mają wiele do zrobienia. Z raportu wynika, że osiągnięcie planowanych celów będzie wymagało odnowienia 80 proc. istniejących budynków, co jest równoznaczne z tym, że powinno się odnawiać jeden budynek na minutę przez najbliższe 40 lat. Unijne wyliczenia podają, że rozwój gospodarki niskowęglowej może doprowadzić do zredukowania emisji gazów cieplarnianych o 40-50 proc. do 2030 r. i aż o 90 proc. do 2050 r. Krajowa Agencja Poszanowania Energii natomiast podaje, że koszty budowy i utrzymania domów energooszczędnych w 20-letnim cyklu eksploatacji są o 37 proc. niższe niż w budownictwie standardowym. Polacy jednak, pomimo wsparcia finansowego, nie są entuzjastami inwestowania w ekologiczne budynki. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska oferuje do 50 tys. zł dofinansowania kredytu na budowę domu pasywnego albo energooszczędnego, a wartość programu dopłat na lata 2013-18 sięga 300 mln zł. Dotychczas sfinansowano z niego tylko 91 projektów wartości zaledwie 3 mln zł. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.