Polska Polski PKB potrzebuje energii 18 lipca 2020 Polska Polski PKB potrzebuje energii 18 lipca 2020 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. OZE Jak zatrzymać fachowców w branży OZE? Klucz do sukcesu w sektorze energii odnawialnej Brak sprzętu, niskie zarobki i niewypłacanie prowizji na czas – to tylko kilka problemów, z którymi muszą mierzyć się handlowcy w branży OZE. Dlaczego rotacja pracowników jest tak duża? Co musi zapewnić firma, aby zatrzymać fachowców? Niemal 300 mld zł – taka kwota może w najbliższej dekadzie zasilić polski PKB, jeśli zdecydujemy się na odpowiednie inwestycje w energetyce – wynika z najnowszego raportu Instytutu Jagiellońskiego. Eksperci przekonują, że dobrze zaprojektowane zmiany w miksie energetycznym, mogą zapewnić polskiej gospodarce stabilny rozwój nawet na 30 lat. Reklama – Transformacja energetyki w kierunku zero i niskoemisyjnym to wyzwanie, ale również szansa, z której może skorzystać Polska. Ambicją naszego kraju jest budowa nowoczesnej gospodarki jutra w oparciu o inwestycje w OZE, które mogą dać impuls do jej rozwoju po pandemii koronawirusa. – mówi Ireneusz Zyska, pełnomocnik rządu ds. OZE i wiceminister klimatu. Transformacja energetyczna a PKB W najnowszym raporcie eksperci z Instytutu Jagiellońskiego przekonują, że odpowiednio zaprojektowana transformacja energetyczna rzeczywiście może przyczynić się do znacznego wzrostu polskiego PKB. – Projektując miks energetyczny Polski, ważne, aby jak największy odsetek inwestycji energetycznych pozostał w kraju i rozwijał lokalną gospodarkę oraz przedsiębiorstwa. W przypadku propozycji z PEP 2040, w Polsce wzrost PKB wynikły z inwestycji wyniesie 75-80% ich kwoty, czyli ok. 280-298 mld zł. Jednak, wystarczy dokonać pewnych modyfikacji miksu, aby zwiększyć ten odsetek do poziomu 82-85%. – wyjaśnia Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego. – Wielokrotnie pada pytanie, czy przedsiębiorców stać na inwestycje w nowoczesne źródła energii oraz w efektywność energetyczną. Tymczasem właściwe pytanie brzmi, czy przedsiębiorców stać na to, by w te obszary nie inwestować. To z jednej strony oszczędności, a z drugiej innowacje i technologie – czyli potencjalna przewaga konkurencyjna i wyższe zyski. Teraz jest idealny moment do podjęcia tej decyzji, ponieważ Unia Europejska zapewni szeroki strumień środków finansowych wspomagających transformację energetyczną. – dodaje Piotr Wołejko, ekspert ds. społeczno-gospodarczych Pracodawców RP. Teraz jest czas na decyzje Na efekty zmian w miksie energetycznym, o których zdecydujemy dzisiaj, będziemy musieli poczekać – tylko zbudowanie odpowiedniej infrastruktury może zająć od 5 do 10 lat. Z tego powodu o inwestycje w energetykę warto zadbać jak najszybciej. – Jeśli z kryzysu gospodarczego chcemy, jako kraj wyjść obronną ręką, to musimy zacząć inwestować. Kluczową rolę mogą mieć tutaj inwestycje w sektorze energetycznym – stabilne dostawy wysokiej jakości energii elektrycznej na potrzeby przemysłu pozwalają rozwijać się sektorom takim jak high tech, komunikacja i technologie komputerowe. W obu tych obszarach Polska posiada przewagę konkurencyjną, mimo że się w nich nie specjalizuje. Trzeba wreszcie zacząć na nie stawiać. – mówi Marek Lachowicz, główny analityk Instytutu Jagiellońskiego. Dla ponad 80% Polaków OZE to nowoczesny i przyszłościowy rodzaj energii Przede wszystkim elastycznie Jeśli podejmowane dziś decyzje o zmianach w miksie energetycznym Polski, mają wpływać na kształt polskiej gospodarki przez najbliższe kilkadziesiąt lat, to muszą być precyzyjnie zaprojektowane i głęboko przemyślane. Oznacza to, że powinny uwzględniać nie tylko warunki rynkowe, takie jak m.in. prognozowane zmiany cen paliw, ale także możliwości ich wdrożenia. – W Fortum specjalizujemy się w czystej energii – nasza wizja to dosłownie „dążenie do czystszego świata”. Jednak traktujemy ją, jako swego rodzaju drogowskaz – aby dotrzeć do celu musimy patrzeć nie tylko na mapę, która nas do niego prowadzi, ale też na to, co się dzieje na drodze, po której jedziemy. Jeśli w Polsce chcemy dotrzeć do celu, jakim jest czysta energia, musimy kierować się realizmem i zaproponować jakiś etap przejściowy. Przykładem może być tutaj nasza elektrociepłownia w Zabrzu, w której połączyliśmy węgiel i RDF, czyli paliwo z odpadów. Przy tym, nasza instalacja jest elastyczna – zakłada też możliwość wykorzystania biomasy. – mówi Piotr Górnik, dyrektor ds. energetyki cieplnej w Fortum, firmie, która jest partnerem najnowszego raportu Instytutu Jagiellońskiego. Elastyczność paliwowa to w kontekście zmian w miksie energetycznym kluczowe pojęcie – trudno bowiem jednoznacznie stwierdzić, które paliwa będą dostępne za 30 lat. Są jednak źródła, których dostępności możemy być pewni – odpady będziemy generować zawsze, dlatego projektując zmiany w miksie energetycznym warto uwzględnić koncepcję waste-to-energy, czyli wytwarzania energii właśnie z odpadów. W Polsce mamy coraz więcej doświadczenia w tym zakresie – niedawno z inicjatywy Fortum, pod patronatem Pracodawców RP, powstała koalicja „Włącz Czystą Energię dla Polski”, której celem jest m.in. rozwój polskiej energetyki w oparciu o zasady gospodarki obiegu zamkniętego. Link do pełnej wersji raportu znajduje się tutaj. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.