Musisz wyprać kilka rzeczy, ale jest ich zbyt mało, by wypełnić pralkę? Zdarza się to każdemu z nas. Rozwiązaniem tego problemu może być Gentlewasher – pralka, która pierze ubrania w pięć minut, zużywa mniej wody i nie potrzebuje prądu elektrycznego.
Napędzane ręcznie urządzenie jest w stanie uprać około dwunastu koszulek lub ośmiu sukienek naraz. Wykorzystuje na jedno pranie niecałe osiemnaście litrów wody.
To nie koniec zalet tej pralki. Jest ona nie tylko ekonomiczna i ekologiczna, ale także bardzo delikatna dla materiałów. Twórcy porównują ją do prania ręcznego. Wystarczy włożyć ubrania, dodać łyżeczkę detergentu i rozpocząć kręcenie korbką. Po dwóch minutach prania rozpoczyna się trzyminutowy cykl płukania i gotowe – odzież można wyjąć i wysuszyć. Ergonomiczna rączka pralki sprawia, że nie zmęczymy się za bardzo.

Firma odpowiedzialna za tę pralkę ma swoją siedzibę w Holandii. Twórcy urządzenia twierdzi, że ich produkt jest „równie dobry, co każda inna pralka”.
Ich system stworzony został z myślą o ubraniach, które trzeba prać ręcznie, ale może być on także używany do prania dowolnej odzieży. Idealnie sprawdzi się w podróży czy też w domu, jeśli chcemy zmniejszyć zużycie wody i energii elektrycznej.

Jak mówią przedstawiciele firmy, ich misją było stworzenie niedrogiej ekologicznej pralki dla ludzi na całym świecie. Szacuje się, że około pięciu miliardów ludzi na świecie nie ma dostępu do pralki i musi prać ręcznie.
Przedsiębiorstwo z Holandii sprzedaje swoją pralką przez Internet. Jej cena to 269 dolarów.
źródło: inhabitat
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.