Podczas czwartkowej konferencji prasowej prezes Orlenu przedstawił cele strategiczne Grupy ORLEN. Zapowiedział weryfikację kosztów i harmonogramów projektów rozwojowych, przyspieszenie inwestycji w OZE oraz odniósł się do kwestii budowy małego reaktora jądrowego, SMR.

Orlen musi przyspieszyć

W czwartek, 23 maja odbyła się konferencja prasowa Orlenu. Ireneusz Fąfara przedstawił cele i strategie, które stoją przed Grupą. Podczas wystąpienia padły jasne zobowiązania Orlenu w kwestii transformacji energetycznej Polski i kluczowych projektów. O czym powiedział prezes, w co zainwestuje koncern i czy polskie SMR-y powstaną?

Ireneusz Fąfara na początku swojej wypowiedzi podkreślił znaczącą rolę procesu transformacji energetycznej. Zwrócił też uwagę na to, w jak niespodziewanie szybkim tempie przebiega. Orlen aspiruje do stania się liderem transformacji w skali Europy Środkowo-Wschodniej. Aby te marzenia mogły się ziścić, koncern musi już teraz znacząco przyspieszyć podejmowane przez siebie działania.

– Przyspieszamy dlatego, że cele dekarbonizacyjne zadeklarowane w strategii Orlenu są nadal aktualne i zgodne z kierunkami transformacji, ale uznajemy, że ich realizacja w chwili obecnej jest w wielu elementach opóźniona. – powiedział Fąfara – Już dziś widzimy, że koncern w wielu obszarach musi nadrabiać zaległości powstałe w ostatnich latach. Tam, gdzie to nadrobienie nie będzie możliwe, musi zweryfikować pierwotne założenia, postawić diagnozy i cele do tego, żeby osiągnąć je właściwie. Przyspieszamy tam, gdzie to jest jeszcze możliwe i uzasadnione biznesowo. 

• Ile zapłacisz za prąd po 1 lipca 2024?

Orlen stawia na energetykę wiatrową

Orlen dostrzega potencjał w energetyce wiatrowej. Strategia Grupy przewiduje zwiększenie mocy zainstalowanej w technologii offshore (farm wiatrowych zlokalizowanych na morzu) aż dziesięciokrotnie. Sposobem urzeczywistnienia tego ambitnego celu ma być pozyskanie przez największy polski koncern paliwowy nowych projektów oraz partnerów do ich realizacji. 

“W wielu obszarach musimy przyspieszyć już teraz. Po pierwsze, to jest OZE i szczególne wyzwanie związane z offshorem” – powiedział Fąfara. 

Prezes koncernu podkreślił, że niezależnie od inwestycji na morzu, Orlen będzie równie aktywny na lądzie, działając w podobny sposób – poszukując innowacyjnych projektów i partnerów oraz możliwości w sąsiednich krajach.

• Powraca ustawa wiatrakowa. Będą też zmiany dla prosumentów

Co z SMR?

W kontekście inwestycji lądowych nie można pominąć flagowego projektu koncernu – budowy modułowego reaktora jądrowego (SMR). W ostatnich miesiącach realizacja tej kluczowej inwestycji stanęła pod znakiem zapytania w związku z negatywnymi opiniami w jej kontekście wydawanymi przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Więcej na ten temat pisaliśmy w tym artykule: Co dalej z SMR-ami od Orlenu? Będzie ponowna opinia od ABW

Podczas czwartkowej konferencji poznaliśmy aktualne stanowisko Orlenu w tej sprawie. Prezes Grupy określił wybudowanie pierwszego w Polsce SMR do 2030 roku – jak pierwotnie przewidywał harmonogram – jako wyzwanie. Jest to związane ze stopniem zaawansowania technologii oraz z kwestiami regulacyjno-pozwoleniowymi. Reaktor ostatecznie ma powstać, ale formuła przeprowadzenia tej inwestycji ulegnie zmianie.

– Strategia koncernu przewiduje, że w roku 2030 uruchomimy jeden SMR. Dzisiaj wiemy, że termin ten ze względu na stopień zaawansowania technologii, jak i kwestie regulacyjno-pozwoleniowe jest wyzwaniem. Tym niemniej chcemy podkreślić wyraźnie, że widzimy potrzebę rozwoju tej technologii. – powiedział Fąfara – Będziemy ja rozwijać, wnikliwie przyglądamy się na świecie temu co się dzieje w technologii SMR. Dlatego między innymi rozpoczęliśmy z naszymi partnerami rozmowy o nowej formule realizacji tego przedsięwzięcia. Mam nadzieje, że dla dobra projektu, obu stron i przede wszystkim – dobra Polski, te rozmowy będą się toczyły konstruktywnie i niedługo je zakończymy.

Realizacja celów dekarbonizacyjnych to “wielki challenge”

“Challenge, który nas czeka, jest bardzo wielki” – powiedział prezes Orlenu, odnosząc się do realizacji przez koncern celów dekarbonizacyjnych. Spowodowane jest to bardzo szybkim rozwojem nowych technologii, których wykorzystanie, jak się prognozuje, jest niezbędne do spełnienia aż połowy tych założeń. 

Orlen dąży do całkowitego odejścia od węgla w 2035 roku. Aby móc to osiągnąć, zakłada między innymi konsekwentne rozwijanie energetyki gazowej. 

– Nasze 2 projekty w Grudziądzu i Ostrołęce rozwijają się. Jesteśmy w fazie przygotowania projektu elektrowni gazowej w Siekierkach, tak, aby w roku 2035 zupełnie odejść od węgla. – zapowiedział Fąfara.

Jeśli chodzi o ograniczenie emisji, Grupa planuje zwiększyć swoją aktywność w projektach biopaliwowych, projektach odnawialnego wodoru oraz pochłaniania i składowania dwutlenku węgla. 

– Wodór jest dla nas niezwykle istotny, co pokazują ostatnie kilka dni – dostaliśmy najwyższe dofinansowanie do technologii wodorowej w ramach projektu Clean Cities realizowanego przez Unię Europejską i chcemy iść tą drogą – powiedział prezes Fąfara.

Tańszy prąd: taryfa G11 – dla kogo będzie opłacalna?

Źródło: konferencja prasowa Grupy Orlen

Fot.: orlen.pl/materiały prasowe, gettyimages/canva.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.