Polska Prezes PGG odrzuca propozycje związkowców 17 kwietnia 2020 Polska Prezes PGG odrzuca propozycje związkowców 17 kwietnia 2020 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) zamiast 20-procentowej redukcji czasu pracy oraz wynagrodzeń proponowanych przez spółkę, chcą obniżenia płacy za wolną dniówkę o 60%. Propozycje takiej zmiany odrzuca jednak prezes PGG, Tomasz Rogala. Decyzje argumentuje zbyt małymi oszczędnościami. Reklama Aby skorzystać z tarczy antykryzysowej, we wtorek 14 kwietnia Polska Grupa Górnicza zapowiedziała, że planuje skrócić czas wydobycia węgla z pięciu na cztery dni w tygodniu, zmniejszając przy tym wynagrodzenia pracowników o 20%. Zmiana godzin pracy miałaby potrwać przez trzy miesiące – o jej wprowadzeniu mieli ostatecznie zadecydować związkowcy. Polska Grupa Górnicza, aby skorzystać z tarczy antykryzysowej, chce ograniczyć wydobycie węgla Związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej, którzy mieli do czwartkowego popołudnia (16.04) zadecydować, czy zaproponowane zmiany wejdą w życie, zgłosili własną propozycję. Zgadzają się na wprowadzenie na trzy miesiące postojowego w piątki, z obniżeniem wynagrodzenia za taką dniówkę do 60 proc. Odrzucają jednak złożoną przez zarząd spółki propozycję 20-procentowej redukcji czasu pracy oraz wynagrodzeń. – W naszej ocenie można prowadzić skuteczne działania antykryzysowe bez konieczności aż tak głębokich cięć, jakie proponuje zarząd PGG (…). Założone efekty można osiągnąć w inny sposób, nie obciążając aż w takim stopniu domowych budżetów górników – skomentował w czwartek szef górniczej Solidarności, a zarazem szef związku w PGG, Bogusław Hutek. PGG „na nie„ Polska Grupa Górnicza nie przychyla się jednak do wniosku związkowców. Biorąc pod uwagę ich propozycję spółka wylicza, że koszty płac uległyby obniżeniu o ok. 18 mln zł miesięcznie. W takim wariancie pomoc z ustawy o Covid-19 mogłaby wynieść tylko 7,8 mln zł miesięcznie. Łącznie spółka mogłaby uzyskać zaledwie 26 mln zł na miesiąc. Propozycja strony związkowców jest więc o ok. 100 mln zł mniejsza niż ta zaproponowana przez spółkę. – Propozycja związków jest nieakceptowalna, ponieważ nie uratuje firmy. W zakresie wynagrodzeń i zapisów tarczy antykryzysowej pozwoliłaby zaoszczędzić zaledwie 26 mln zł, zamiast planowanych 125 mln zł. Wiemy, że wyrzeczenia są trudne dla każdego z pracowników, ale w kształcie proponowanym przez związki są one niestety zbyt małe, niewystarczające, stanowią kroplę w morzu potrzeb. Jesteśmy w stanie głębokiego kryzysu – ocenił Tomasz Rogala, prezes PGG. Dodał, że spółka zamierza kontynuować wprowadzanie koniecznego pakietu działań osłonowych, a o jego szczegółach będzie informować na bieżąco. Źródło: cire.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.