Wiadomości OZE Prezydent Macron zachęca parlament USA do działania w sprawie zmian klimatycznych 09 maja 2018 Wiadomości OZE Prezydent Macron zachęca parlament USA do działania w sprawie zmian klimatycznych 09 maja 2018 Przeczytaj także Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … Ekologia Ekologia coraz częściej decyduje w lokalnej polityce. Przykład z Bystrej Mieszkańcy Bystrej, sielankowego zakątka Beskidu Żywieckiego, nie zgodzili się na zabudowę terenów zielonych. Swój bunt wyrazili podczas niedawnych wyborów samorządowych. Wójt Gminy Wilkowice, Janusz Zemanek, był jedynym startującym kandydatem, a mimo tego – nie otrzymał wymaganej połowy głosów. Ponad 60% głosujących było przeciw. Powód? Pomysł zabudowy terenów zielonych w Bystrej. Początkowo mogło się wydawać, że francuski prezydent Emmanuel Macron przymilał się gospodarzowi spotkania w Waszyngtonie – prezydentowi Donaldowi Trumpowi. Jednakże w kwestii zmian klimatycznych obaj przywódcy krajów znacząco się od siebie różnią. Reklama „Niektórzy ludzie myślą, że bieżące bezpieczeństwo przemysłu i miejsc pracy jest ważniejsze niż transformacja gospodarki, tak by podążała za zmianami na świecie”, mówił Macron w Kongresie USA. „W dalszej perspektywie wszyscy musimy mierzyć się z tymi samymi wyzwaniami. Jesteśmy obywatelami tej samej planety”. W swoim przemówieniu Macron przyznał rację, że początkowo koszt porzucenia paliw kopalnych jest wysoki, ale z czasem przekłada się na oszczędności i czyste środowisko. „Jaki jest sens naszego życia, jeśli żyjemy i pracujemy, niszcząc planetę i poświęcając przyszłość naszych dzieci?”, pytał retorycznie francuski prezydent. Jak mówił, Stany Zjednoczone muszą zrozumieć, że nie ma żadnej „planety b” i wszyscy muszą pracować wspólnie, by rozwiązać problemy, które mamy. Pomimo obecnej atmosfery w Waszyngtonie Macron wierzy, że uda się pokonać różnicę zdań pomiędzy historycznymi sojusznikami – USA i Francją. „Jestem przekonany, że Stany powrócą do Porozumienia Paryskiego”, mówił. Demokraci w Kongresie przyklasnęli wypowiedziom Macrona, a Republikanie – jak łatwo się domyślić – byli mniej entuzjastyczni. Donald Trump nazywa zmiany klimatyczne spiskiem wymyślonym przez Chińczyków, w związku z czym wycofał USA z Porozumienia Paryskiego i zwiększył cła na chińskie systemy fotowoltaiczne importowane do USA. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.