2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Reaktor MARIA znowu działa. Jakie znaczenie ma dla energetyki jądrowej w Polsce?

Reaktor MARIA znowu działa. Jakie znaczenie ma dla energetyki jądrowej w Polsce?

Prezes Państwowej Agencji Atomistyki (PAA) wydał bezterminowe zezwolenie na eksploatację jedynego czynnego reaktora jądrowego w Polsce – reaktora MARIA. Decyzja ta to nie tylko ważny krok administracyjny, ale również sygnał, że problemy, w tym formalno-prawne, mogą być rozwiązywane sprawnie, jeśli tego wymaga transformacja energetyczna. Co powrót Marii do pracy oznacza dla nauki i przyszłości atomu w Polsce?

925x200 5
Reklama

Centrum polskich badań jądrowych

Reaktor MARIA, nazwany na cześć Marii Skłodowskiej-Curie, rozpoczął pracę w 1974 roku w Otwocku-Świerku pod Warszawą. Jako jedyny działający reaktor jądrowy, o zainstalowanej mocy 30 MW, stanowi również główny ośrodek naukowy tego sektora w Polsce. Wokół zlokalizowane jest Narodowe Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), które prowadzi prace badawcze, rozwojowe oraz wdrożeniowe dla polskiego atomu. 

Najważniejszą rolą reaktora jest produkcja radiofarmaceutyków, czyli substancji, które używane są w medycynie do diagnostyki i terapii wielu chorób ze względu na farmaceutyczne właściwości promieniotwórczych izotopów. Dzięki istnieniu reaktora MARIA Polska w 100% pokrywa swoje zapotrzebowanie na izotop jodu-131 oraz była liczącym się eksporterem na rynki zagraniczne. Z powodu wygaśnięcia zezwolenia 1 kwietnia 2025 roku wstrzymano eksploatację reaktora oraz produkcję radiofarmaceutyków.

Dlaczego Maria przestała działać?

Chociaż o uzyskanie dalszej koncesji zarząd NCBJ starał się od roku (sierpień 2024), to procedura się przedłużała, bo w przekazywanych dokumentach wciąż pojawiały się braki wymagające wyjaśnień. Było to zaskakujące, bo wcześniej to właśnie zespół naukowców z Otwocka współtworzyli jako eksperci zmiany w ustawie Prawo atomowe. Pomimo tego, gdy koncesja się kończyła, nie byli w stanie zapewnić wszystkich wymaganych dokumentów. 

Najwięcej wątpliwości, które doprowadziły do konfliktu i przedłużającego się okresu braku koncesji był brak spójności w wyznaczeniu stref ochrony wokół reaktora. Brak dokumentacji źródłowej dotyczącej wyznaczania stref bezpieczeństwa – z uwagi na odejście jednego z głównych ekspertów – uniemożliwił odtworzenie zastosowanej wcześniej metodologii. O sprawie rozpisywały się media przedstawiały sytuację jako przykład braku odpowiednich procedur oraz ogólnego nieprzygotowania Polski do eksploatowania atomu. 

Krok ku przyszłości

Ostatecznie poprawnie skonstruowany projekt zezwolenia oraz cała wymagana dokumentacja zostały przedstawione do opinii Radzie ds. Bezpieczeństwa Jądrowego i Ochrony Radiologicznej (BJiOR). Dzięki temu 31 lipca 2025 Prezes PAA podpisał bezterminowe zezwolenie na eksploatację reaktora, który mógł wrócić do pracy. Mimo bezterminowej koncesji eksploatacja będzie kontrolowana podczas regularnych kontroli inspektorów dozoru jądrowego Państwowej Agencji Atomistyki, aby zapewnić okresową ocenę bezpieczeństwa. Decyzję skomentował również nowy Minister Energii, Miłosz Motyka.

Dla nas to bardzo dobra wiadomość i wręcz ulga. Reaktor pełni bardzo ważną rolę, ale wymogi bezpieczeństwa jądrowego zawsze muszą być spełnione. Teraz, kiedy wszystkie niezbędne analizy i procedury zostały odpowiednio przygotowane i zaakceptowane, Maria może wrócić do pracy, a priorytetem jest realizacja programu modernizacji, który pozwoli jej pracować kolejne 20 lat. – powiedział Minister Energii Miłosz Motyka.

Istnienie polskiej placówki, która od ponad 50 lat zajmuje się cywilnym wykorzystaniem atomu to symboliczny, ale ważny element szerszej wizji rozwoju polskiej energetyki jądrowej. Polskie plany rozwoju energetyki zakładają rozwój atomu jako uzupełnienie źródeł OZE. W tym celu w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino powstaje pierwsza duża elektrownia atomowa w Polsce, która ma produkować komercyjny prąd w 2036 roku. Oprócz tego planowana jest flota około 20 małych reaktorów – SMR-ów, które będą oddawane do użytku w trzeciej dekadzie tego wieku. Do czasu uruchomienia nowych reaktorów jądrowych redukcja emisji z węgla ma być realizowana poprzez rozwój mocy w farmach słonecznych i wiatrowych oraz tymczasowe zwiększenie roli elektrowni gazowych.

Zobacz też: Gotowość Polski do energetyki jądrowej oceniona na 58%. Technologia najsłabszym ogniwem

Źródła: Ministerstwo Przemysłu, Gov, PAA,  BJiOR, NCBJ, Nauka to lubię,

Fot. Canva (Eury Escudero), Google Maps (Otwock)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.